Szczecinek: Tężnia do poprawki jeszcze w tym tygodniu. Wiemy, czy będzie czynna także zimą
Budowa tężni solankowej w szczecineckim parku miejskim to jeden ze zwycięskich projektów budżetu obywatelskiego. Jednak na jej realizację trzeba było trochę poczekać. Najpierw inwestycję wstrzymano, aby ją doinwestować i postawić większy obiekt, niż pierwotnie zakładano. Później pojawiły się drobne perturbacje związane z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Z opóźnieniem, ale tężnia powstała. Jednak inwestycja wciąż nie ma szczęścia. Od momentu oddania obiektu do użytkowania, mieszkańcy uskarżają się, że nie działa ona tak, jak powinna.
Głównym problemem jest to, że tężnia nie ma w pełni zabudowanych ścian, przez co wydmuchiwana przez dysze solanka, zamiast opadać na znajdujące się tu ławki, nawet przy niewielkim wietrze ucieka do parku. Urzędnicy ze szczecineckiego ratusza problem znają. W najbliższych dniach zostanie on rozwiązany. Ściany tężni zostaną dodatkowo obudowane, co spowoduje ograniczenie "uciekanie" mgiełki.
- W tym tygodniu powinny zostać przeprowadzone prace zabezpieczające tężnię przed "uciekaniem" pary wodnej z solanką - mówi nam Mateusz Sienkiewicz, rzecznik prasowy szczecineckiego ratusza.
Po zakończeniu prac mieszkańcy będą mogli korzystać z miejskiej tężni jeszcze przez kilka tygodni - dopóki pozwoli na to pogoda. Później obiekt zostanie wyłączony na okres jesienno-zimowy i uruchomiona ponownie wiosną przyszłego roku.
- Urządzenie będzie czynne tak długo, jak pozwolą na to warunki pogodowe. Tężnia nie może funkcjonować w temperaturach minusowych. Póki więc nie będzie przymrozków, mieszkańcy będą mogli korzystać z obiektu
- dodaje Mateusz Sienkiewicz.