Szkoła nie uczy mówić. Choć wszystko inne tak naprawdę da się już zastąpić

Uczymy dzieci czytać, pisać i liczyć – ale nie uczymy ich mówić. Nie chodzi o fonetykę, gramatykę czy recytację z pamięci, lecz o coś znacznie ważniejszego: umiejętność wyrażania myśli, prowadzenia rozmowy, słuchania innych, odpowiadania z szacunkiem i argumentowania swoich racji. To kompetencje, których – paradoksalnie – w szkolnej ławce niemal się nie ćwiczy. A przecież to one decydują o tym, jak młodzi ludzie poradzą sobie w dorosłości – w pracy, w relacjach, w życiu publicznym.
Letnie remonty w szkołach i przedszkolach w RzeszowieSzkoła, zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Katarzyna Mazur

Uczeń nie ma dywagować, tylko opanować

Szkoła, jaką znamy, wciąż działa w trybie „egzaminacyjnym”: w ciszy, w pojedynkę, według schematu. Uczeń ma opanować materiał, odtworzyć wiedzę i nie przeszkadzać. W tym modelu mówienie traktowane jest jak rozpraszacz, a nie kompetencja.

Trudno się dziwić, że jak zauważył brytyjski dziennikarz Simon Jenkins, „egzamin – jedyne zadanie, któremu szkoła podporządkowuje niemal wszystko – odbywa się w absolutnej ciszy. A przecież żaden dorosły zawód nie polega na odpowiadaniu na pytania z arkusza”.

Problem dotyczy nie tylko Wielkiej Brytanii. W Polsce również lekcje rzadko są przestrzenią prawdziwego dialogu. Wypowiedzi ustne, o ile w ogóle się pojawiają, bywają traktowane jako narzędzie oceny, a nie jako ćwiczenie myślenia.

Wspólne rozwiązywanie problemów, dyskusja w grupie, umiejętność kulturalnej polemiki – to wciąż rzadkość. A przecież, jak przypomina prof. Michael Rosen, język mówiony to „kręgosłup języka”: dzięki mowie budujemy relacje, dzielimy się doświadczeniem, uczestniczymy w świecie.

Umiejętność mówienia to umiejętność życia

Coraz więcej ekspertów i praktyków edukacyjnych zwraca uwagę, że brak kompetencji oratorskich i dialogicznych przekłada się na problemy z zatrudnieniem, samooceną, relacjami społecznymi. Pracodawcy na całym świecie – także w Polsce – podkreślają, że kandydatom brakuje „miękkich umiejętności”: autoprezentacji, pracy zespołowej, skutecznej komunikacji.

Równocześnie rosną wskaźniki depresji i lęku społecznego wśród młodzieży. Brak umiejętności werbalnego wyrażania siebie może być jednym z czynników pogłębiających te zjawiska.

W 2024 roku w Wielkiej Brytanii niezależna komisja ds. nauki mówienia – zaleciła, by kompetencje językowe mówione zyskały status równy czytaniu, pisaniu i liczeniu. Oracja miałaby stać się czwartym komponentem w edukacji (po czytaniu, pisaniu, artymetyce).

Lider brytyjskiej Partii Pracy Keir Starmer deklarował wtedy:

– To nie tylko umiejętność uczenia się, to umiejętność życia – potrzebna do przezwyciężania lęków, budowania relacji, rozumienia siebie.

I choć później wycofał się z tej obietnicy, w debacie publicznej padły słowa, których nie sposób już cofnąć.

Czas rozmawiać. Naprawdę rozmawiać

Czy polska szkoła gotowa jest na to, by nauka mówienia stała się także jej ważnym celem? By w klasie znalazło się miejsce nie tylko na test, ale i na prawdziwą dyskusję? W niektórych szkołach już się to dzieje – w debatach oksfordzkich, projektach edukacyjnych, zajęciach z retoryki i filozofii dla dzieci. Jednak wciąż są to wyjątki. System premiuje to, co da się zmierzyć, zliczyć i porównać – a rozmowy mierzyć się nie da. Przynajmniej nie tak łatwo.

Tymczasem dzieci i młodzież potrzebują dziś chyba najmniej wiedzy podręcznikowej, a przede wszystkim narzędzi do porozumiewania się – ze światem i ze sobą nawzajem. Jak piszą brytyjscy orędownicy oracji w liście otwartym do władz:

„W świecie gwałtownych przemian, sztucznej inteligencji i narastających nierówności umiejętność mówienia i słuchania jest potrzebna jak nigdy dotąd”.

Może więc najwyższy czas, by także w Polsce rozpocząć poważną rozmowę o... rozmowie.

Źródło: The Guardian

Wybrane dla Ciebie

Śmierć Heatha Ledgera. Ostatnie dni aktora
Śmierć Heatha Ledgera. Ostatnie dni aktora
Wschowa: Pliki z pornografią dziecięcą na telefonach u 31-latka
Wschowa: Pliki z pornografią dziecięcą na telefonach u 31-latka
Od 1 października 2025 tańsze sanatorium! Sporo zaoszczędzisz
Od 1 października 2025 tańsze sanatorium! Sporo zaoszczędzisz
Gorlice: Młodych pielęgniarek jest jak na lekarstwo. Sytuację w szpitalu ratuje blisko 40 wciąż zatrudnionych emerytek
Gorlice: Młodych pielęgniarek jest jak na lekarstwo. Sytuację w szpitalu ratuje blisko 40 wciąż zatrudnionych emerytek
Gmina Brzyska: Zakończone ważne inwestycje na drogach powiatowych
Gmina Brzyska: Zakończone ważne inwestycje na drogach powiatowych
Toruń: Miasto równości i praw człowieka! Podpisano ważne porozumienie. Co ono wnosi dla mieszkańców?
Toruń: Miasto równości i praw człowieka! Podpisano ważne porozumienie. Co ono wnosi dla mieszkańców?
Po wakacjach wracamy do planowania zakupów. Oto ulubione produkty i marki Polaków
Po wakacjach wracamy do planowania zakupów. Oto ulubione produkty i marki Polaków
Świętokrzyskie: Nagroda wojewody Czyste Serce. Można zgłaszać osoby niosące bezinteresowną pomoc bliźnim
Świętokrzyskie: Nagroda wojewody Czyste Serce. Można zgłaszać osoby niosące bezinteresowną pomoc bliźnim
Poznań: Będą nowe miejsca schronienia. Wiemy, gdzie powstaną. "Trzeba korzystać z tego, co już mamy"
Poznań: Będą nowe miejsca schronienia. Wiemy, gdzie powstaną. "Trzeba korzystać z tego, co już mamy"
Niechciany spadek 2025. Jak odrzucić spadek, przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza i zabezpieczyć małoletnich - poradnik krok po kroku
Niechciany spadek 2025. Jak odrzucić spadek, przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza i zabezpieczyć małoletnich - poradnik krok po kroku
Dąbrowa Górnicza: 45. rocznica podpisania Porozumień Dąbrowskich. W Hucie Katowice walczyli o godność, wolność i bezpieczeństwo dla strajkujących
Dąbrowa Górnicza: 45. rocznica podpisania Porozumień Dąbrowskich. W Hucie Katowice walczyli o godność, wolność i bezpieczeństwo dla strajkujących
Szczecinek: Atak nożownika. 28-latek usłyszał zarzuty
Szczecinek: Atak nożownika. 28-latek usłyszał zarzuty