Tarnów: Akcja ratownicza na stacji kolejowej. Pomocy wymagała kobieta
Wypadek na stacji w Tarnowie. Poszkodowana 20-letnia kobieta
Poszkodowana to dwudziestoletnia kobieta, która w środę (10 grudnia) rano miała przyjechać do Tarnowa pociągiem relacji Przemyśl-Berlin.
- Kobieta porusza się na wózku inwalidzkim i aby mogła wyjechać nim z pociągu na peron konieczne było rozłożenie specjalnej kładki zjazdowej. Pomagało jej w tym dwóch pracowników obsługi pociągu - relacjonuje asp. Kamil Wójcik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Zobaczyła, co robi mężczyzna. Skandaliczna reakcja. Pokazali nagranie
Jak informuje policja, z nieznanych na razie powodów, w trakcie wyjeżdżania z pociągu na peron, rampa uległa uszkodzeniu i wózek przewrócił się, a kobieta upadła, doznając urazu twarzy.
- Nie było to torowisko, tylko miejsce, gdzie oczekują podróżni na przyjazd pociągu - tłumaczy asp. Kamil Wójcik.
Świadkowie zdarzenia twierdzą inaczej niż podaje policja, że do wypadku doszło nie w trakcie wysiadania, ale podczas wsiadania do pociągu.
Policja i PKP prowadzą postępowanie w sprawie
Na miejscu zdarzenia interweniowali funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei, ratownicy pogotowia, a także policjanci. W sprawie wszczęto zostało śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny wypadku.
Kobieta została zabrana przez karetkę pogotowia do szpitala.
W związku ze zdarzeniem pociąg odjechał z Tarnowa z dwuipółgodzinnym opóźnieniem.
Własne postępowanie w sprawie zdarzenia prowadzi także PKP.