To było jak "zielona wyspa" w centrum Dąbrowy Górniczej. Tak 10 lat temu wyglądały aleje Majakowskiego
Aleje Majakowskiego to jedno z reprezentacyjnych miejsc w Dąbrowie Górniczej. Deptak i jezdnie łączące różne dzielnice miejskie wyglądały jednak 10 lat temu całkiem inaczej. Rosło tu ponad 130 ogromnych, zielonych drzew. Niestety, przed ogromnym remontem trzeba je było wszystkie usunąć. Dziś aleje prezentują się więc w całkiem innej odsłonie.
Piękna zielona wyspa w centrum Dąbrowie Górniczej! Tak kiedyś wyglądały aleje Majakowskiego!
Kiedy w lutym 2014 roku rozpoczęła się wycinka drzewostanu na alejach powstał nawet specjalny Komitet Obrony Alei, który domagał się natychmiastowego zaprzestania prac. Przeważyły jednak argumenty przytaczane przez miasto, które większość mieszkańców okolicznych domów i bloków przyjęła ze zrozumieniem w trakcie społecznych konsultacji, związanych z kształtem przebudowy całych alei.
– Lipy sadzone były w 1935 roku, mają więc ponad 75 lat. Drzewostan jest w kiepskim stanie zdrowotnym, występuje na nim wiele szkodników – tłumaczył wówczas całą sytuację Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.
– Gdy sadzono lipy ul. Majakowskiego nie była uzbrojona w media, tzn. w rury gazowe, wodociągowe, kanalizacyjne, przewody elektryczne, więc drzewa sobie jakoś radziły. Jednak stopniowo ich korzenie zaczynały być podcinane, a ich wzrost i rozwój ograniczany poprzez nawierzchnię asfaltową i infrastrukturę podziemną. Dlatego stan drzew był opłakany – dodawał.
Aleje Majakowskiego: nowy deptak, ścieżka rowerowa i miejsca parkingowe
Cała inwestycja, związana z przebudową Alei Majakowskiego, kosztowała ponad 52 miliony złotych. Zakończyła się w 2015 roku. O tym, jak po kompleksowej modernizacji będą wyglądać aleje, współdecydowali sami mieszkańcy. Wypełniali ankiety, zgłaszali pomysły podczas specjalnych spotkań i w ten powstała koncepcja przebudowy.
Zgodnie z nią, na skrzyżowaniu z ul. Królowej Jadwigi powstały dwa pasy do skrętu w lewo, poszerzony został przejazd do ul. Przemysłowej, powstało dodatkowe miejsce umożliwiające zawracanie. Na drugim krańcu, na skrzyżowaniu z ul. 11 Listopada powstaje ogromne rondo. Dąbrowianie zdecydowali również o skorygowaniu lokalizacji kilku przejść dla pieszych oraz usytuowaniu dróg rowerowych po obu stronach ulicy, od strony chodników i miejsc postojowych.
Po gruntownej przebudowie całego systemu podziemnego, a więc kanalizacji i umieszczeniu pod ziemią przewodów elektrycznych, wyremontowane zostały nawierzchnie jezdni, chodniki, powstała też wyraźnie oddzielona od jezdni trasa dla rowerzystów oraz nowe rondo u zbiegu z ul. 11 Listopada.
Na koniec przyszedł czas na nasadzenia zieleni, której bardzo brakowało mieszkańcom tej części miasta, przyzwyczajonym do bujnych i rozłożystych koron zielonych drzew. Prace realizowane były przez Przedsiębiorstwo Wielobranżowe K.A. Michaliszyn Spółka Jawna. Zamiast dorodnych lip pojawiły się sadzonki m.in. gruszy drobnoowocowej, sosny górskiej, jabłoni ozdobnej, krzewuszki cudownej, brzozy brodawkowatej – youngii, jałowca płożącego i rozchodnika okazałego. Rośliny już podrosły przez ostatnie lata, ale mieszkańcom nadal trochę szkoda tego widoku sprzed prawie 10 lat i wypoczynku w cieniu rozłożystych koron zielonych drzew.