Toruń: Piłeś? Nie jedź! W święta policja będzie kontrolować i zabierać pojazdy

Kierowca na podwójnym gazie wiezie śmierć - to stwierdzenie nie jest żadną przesadą. Stanowi zagrożenie dla innych kierowców, pieszych, swoich pasażerów i samego siebie. W Toruniu i okolicy nie ma co liczyć na zmiłowanie, jeśli wpadnie w ręce policji. W okresie Wszystkich Świętych będzie ich na drogach szczególnie wielu, nie tylko przy cmentarzach.

-Siadanie za kierownicą po spożyciu alkoholu to najgorszy możliwy wybór. Szczególnie w dużych miastach jest wiele alternatyw. Można skorzystać z komunikacji miejskiej lub taksówki, poprosić o pomoc kogoś znajomego, albo po prostu zrobić sobie spacer - podkreśla asp. Dominika Bocian, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

W ubiegłym roku, w okresie Wszystkich Świętych, policyjne działania trwały od 31 października do 4 listopada. Wówczas na kujawsko-pomorskich drogach doszło do 5 wypadków drogowych, w których nikt nie zgiął, ale siedem osób zostało rannych. Ponadto policjanci zatrzymali aż 60 kierujących będących pod wpływem alkoholu.

W tym roku działania na drogach prowadzone będą od piątku, 31 października do poniedziałku 3 listopada.

Od marca ub.r na mocy nowego prawa policja ma prawo zatrzymać samochód pijanemu kierowcy, a sąd zdecydować później o jego przepadku na rzecz Skarbu Państwa. Od tego czasu do końca września br. funkcjonariusze na ternie działania KMP Toruń zatrzymali już 84 pojazdy nietrzeźwym kierowcom.

Celowo piszmy "pojazdy", bo na podwójnym gazie torunianie potrafią prowadzić nie tylko samochody, ale i np. skutery. Tak było w przypadku 41-letniego mężczyzny, który na podwójnym gazie jechał skuterem marki "Baotian". Co gorsze, nie sam, tylko z siedmioletnim synem!

-Tego mężczyznę policjanci zatrzymali do kontroli 2 września przy Szosie Chełmińskiej. Miał w organizmie 1,34 promila alkoholu. Skuter został mu zatrzymany. A postępowanie wobec niego dotyczy nie tylko jazdy w stanie nietrzeźwości, ale również narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowia chłopca, który był pasażerem - relacjonuje asp. Dominika Bocian.

Pijakiem rekordzistą ostatniego czasu był natomiast 46-letni kierowca volkswagena, który wpadł w ręce policji w Dobrzejewicach. Mundurowi zatrzymywali go pod koniec sierpnia. Ten delikwent miał w organizmie 3,17 promila alkoholu! -Ktoś taki jest naprawdę wielkim, realnym zagrożeniem dla wszystkich na drodze - podkreśla rzeczniczka.

Na pijanej jeździe wpadają w Toruniu i mężczyźni, i kobiety. To ludzie różnej profesji, w różnym wieku, posiadający drogie, jak i wysłużone auta. Nie ma reguły, nałóg i głupota są demokratyczne. Zatrzymany 18 września w Toruniu przy ul. Polnej kierowca opla miał na przykład 56 lat. Dlaczego ktoś z dużym doświadczeniem życiowym wstawiony solidnie (1,4 promila) siada za kierownicą? Trudno dojść. Jemu także policja auto zabrała.

Toruńscy policjanci apelują teraz o rozwagę i w szczególności trzeźwość za kierownicą. Nawet niewielka ilość alkoholu może przyczynić się do poważnego wypadku drogowego. W trosce o bezpieczeństwo wszystkich - i zmotoryzowanych, i pieszych, w okresie Wszystkich Świętych policyjne kontrole będą częstsze, także pod kątem trzeźwości kierowców

-Zwracamy także uwagę na to, by reagować w sytuacji, gdy widzimy, że ktoś nietrzeźwy chce wsiąść za kierownicę - mówi asp. Dominika Bocian z KMP w Toruniu.

Gdy mamy taką możliwość, możemy po prostu nietrzeźwej osobie zabrać kluczyki, gdy zamierza kierować. Usprawiedliwione jest też dokonanie tak zwanego obywatelskiego zatrzymania pijaka za kierownicą. Zawsze też odpowiednią reakcją jest po prostu wezwanie policji.

WAŻNE. Oto aktualne kary za jazdę po alkoholu

Jazda w stanie po użyciu alkoholu (0,2-0,5 promila) to wykroczenie. Grozi za nie kara aresztu (od 5 do 30 dni) lub grzywna (co najmniej 2.500 zł, maksymalnie 30.000 zł), a także zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do 3 lat oraz 15 punktów karnych.

Jazda w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) to już przestępstwo. Grozi za nie do 3 lat więzienia, ale także zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych (od 3 do 15 lat, a nawet dożywotnio w niektórych przypadkach). Poza tym: grzywna (od 10 do 540 stawek dziennych, każda od 10 do 2000 zł) i obowiązek zapłaty świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej (od 5.000 do 60.000 zł).

Dodatkowe konsekwencje jazdy na podwójnym gazie to od marca ub.r także konfiskata pojazdu lub jego równowartości, jeśli nie jest własnością nietrzeźwego za kierownicą.

• Konsekwencje spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu są jeszcze surowsze i zależą od skutków zdarzenia.