Toruń: Rusza plan dla lotniska, Strefy Zachód i zajezdni
Setki hektarów na zachodzie Torunia: będzie dla nich plan miejscowy
Procedurę uruchamiającą prace nad sporządzeniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu o powierzchni około 344 hektarów w zachodnim Toruniu rozpoczęła Rada Miasta na sesji we wrześniu. W większości zajmuje go lotnisko Aeroklubu Pomorskiego (około 269 ha). To także teren należący lub (w części) mający wkrótce należeć do miasta ( sumie około 66 ha). Znajduje się on między lotniskiem a gruntami po Polchemie.
Tędy ma w przyszłości pobiec kolejny odcinek trasy średnicowej. Przy granicy Torunia z gminą Zławieś Wielka do 2029 roku powinna z kolei powstać zajezdnia tramwajowa, w kolejnych latach rozbudowana o część autobusową.
Według założeń prezydenta Torunia Pawła Gulewskiego, 66 ha należące do miasta utworzy z mającymi prywatnych właścicieli gruntami po Polchemie (w sumie 51 ha) Strefę Inwestycyjną Toruń Zachód. Są tu już realizowane pierwsze przedsięwzięcia. Między innymi trwa budowa salonu samochodowego.
Plan dla lotniska i części strefy Toruń Zachód: MPU czeka na wnioski
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla lotniska i północnej (miejskiej) części strefy Toruń Zachód przygotowuje Miejska Pracownia Urbanistyczna.
- W ten sposób uporządkujemy sytuację planistyczną dla tego obszaru. Zamiast sześciu obecnie obowiązujących planów dla tego obszaru będzie jeden - wyjaśniała podczas wspomnianej, wrześniowej sesji RMT Anna Stasiak, dyrektor MPU.
W ramach prac nad dokumentem MPU do 24 października czeka na wnioski do jego projektu. Można je składać kilkoma drogami:
- w siedzibie MPU przy ulicy Grudziądzkiej 126b,
- mailowo pod adresem mpu@mpu-torun.pl,
- za pomocą platformy ePUAP
- przez voxly.pl/mpu-torun (zakładka konsultacje).
Na poniedziałek 13 października, na godzinę 17 w siedzibie Urzędu Miasta Torunia przy ulicy Grudziądzkiej 126b zaplanowano otwarte spotkanie. W jego trakcie prezentowane będą założenia dla projektu planu.
Tor motocrossowy w Toruniu: skomplikowana sytuacja właścicielska
Podczas prac nad projektem planu powinna wyjaśnić się przyszłość toru motocrossowego. Znajduje się on na południowym skraju lotniska. Istnieje od przełomu lat 80. i 90. To część obszaru, który miasto - na podstawie porozumienia - przejmuje od Aeroklubu Pomorskiego. W ramach wspomnianych 66 ha ma znaleźć się w strefie Toruń Zachód. Na razie problemu nie ma, bo prace nad planem potrwają od dwóch do trzech lat. W tym czasie tor może funkcjonować.
Co potem? Jeśli strefa Toruń Zachód faktycznie powstanie, to trudno sobie wyobrazić, by jej częścią był tor motocrossowy. Od jego użytkowników słychać, że liczą na wskazanie innego miejsca w mieście, w którym taki obiekt mógłby powstać.
Na razie uregulować trzeba kwestie właścicielskie oraz te dotyczące udostępnienia terenu, na którym znajduje się tor. Grunt nie został jeszcze przejęty przez miasto od Aeroklubu. Gdy to nastąpi, konieczna będzie umowa regulująca zasady korzystania z nieruchomości. Sytuacja jest więc dość skomplikowana.
- Do czasu, kiedy miasto nie stanie się właścicielem tego terenu nie będą, bo nie mogą być, podejmowane jakiekolwiek działania czy decyzje w zakresie jego funkcjonowania - podkreśla Marcin Centkowski, rzecznik prasowy prezydenta Torunia.