Tylmanowa: Pijany 26-latek rozbił auto. Próbował zrzucić winę na sarnę
Nietypowy, ale groźny wypadek miał miejsce 12 października wieczorem w miejscowości Tylmanowa. Jak informuje małopolska policja, pojazd osobowy zjechał z jezdni i wpadł do przydrożnego rowu. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy z Posterunku Policji w Krościenku nad Dunajcem, którzy wyjaśniali okoliczności zdarzenia.
Kryminalki.pl
Okazało się, że kierowcą był 26-letni mieszkaniec gminy Czorsztyn. Mężczyzna tłumaczył, że zjechał z drogi, aby ominąć nagle pojawiające się zwierzę. Badanie stanu trzeźwości wykazało jednak aż 2 promile alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo pobrano mu krew do badań w kierunku obecności środków odurzających.
W związku z popełnionym przestępstwem 26-latek stracił prawo jazdy, a jego samochód został odholowany na parking strzeżony. Sprawa trafi do sądu, gdzie kierowcy grożą surowe konsekwencje – wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara pozbawienia wolności.
Źródło artykułu: 