Tysiące pracowników wystąpi do swoich szefów. Chodzi o ważne zmiany w prawie
W tym artykule:
- Staż pracy będzie liczony nie tylko z umów o pracę, ale także m.in. z umów-zleceń i działalności gospodarczej, a to oznacza zmiany w ustalaniu urlopów
- Możliwe są masowe korekty stażu i uprawnień pracowniczych w firmach
- Dla biur rachunkowych i e-księgowości oznacza to więcej pracy, a często także konieczność zatrudnienia dodatkowych osób
Staż pracy będzie liczony nie tylko z umów o pracę, ale także m.in. z umów-zleceń i działalności gospodarczej, a to oznacza zmiany w ustalaniu urlopów
Od 1 stycznia 2026 r. mają wejść w życie zmiany w Kodeksie pracy. Staż pracy, według projektu ustawy ministerstwa pracy, będzie liczony nie tylko z umów o pracę, ale także z umów-zleceń, działalności gospodarczej i innych form aktywności zawodowej. Projekt przepisów jest obecnie procedowany w Sejmie.
- Takich osób są w Polsce tysiące. Osób, które mimo wieloletniego doświadczenia, gdy rozpoczynają pracę na etacie, zaczynają od zera. Które w świetle prawa mają niższy staż pracy, niż osoba zatrudniona na etacie np. od roku. Mają 20, a nie 26 dni urlopu, nie mogą liczyć na dodatek stażowy - co więcej, nie mają możliwości rozpoczęcia pracy w niektórych miejscach wymagających udokumentowanego stażu pracy. Stażu, nie doświadczenia. Bo ich doświadczenie, choćby najdłuższe i najlepsze, w ogóle się nie liczy - mówiła w Sejmie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, szefowa resortu pracy.
Zapowiadane zmiany dla wielu osób oznaczają bezpośredni wzrost uprawnień urlopowych. Przykładowo: pracownik z siedmioletnim doświadczeniem zawodowym, który przedstawi dokumenty potwierdzające cztery lata pracy na umowie zleceniu, po zmianach będzie miał prawo do 26 dni urlopu wypoczynkowego - zamiast obecnych 20.
- To realny zysk, który można przeliczyć na dni wolne i poprawę jakości życia. Dodatkowe 6 dni urlopu to więcej czasu dla rodziny, na odpoczynek czy zadbanie o zdrowie. Wyrównuje się dysproporcja, jeśli chodzi o pracowników zatrudnianych na umowach cywilnoprawnych - ocenia Beata Tęgowska, ekspertka ds. księgowości i płac w Systim.pl.
Możliwe są masowe korekty stażu i uprawnień pracowniczych w firmach
Nowe regulacje obejmą również okresy wcześniejsze, co może oznaczać masowe korekty stażu i uprawnień pracowniczych w firmach.
- To jedna z najpoważniejszych zmian w praktycznym naliczaniu urlopów od lat. Jej konsekwencje sięgną znacznie dalej. Dla działów kadr i e-księgowości to rewolucja - szczególnie w małych i średnich firmach, które dziś często nie dysponują rozbudowanymi systemami kadrowo-płacowymi - komentuje Tęgowska.
Nowe przepisy, przyjęte przez Stały Komitet Rady Ministrów, wprowadzą możliwość wliczania do stażu pracy m.in.: okresów prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej; współpracy z osobą prowadzącą firmę; zawieszenia działalności ze względu na opiekę nad dzieckiem; umów zleceń, agencyjnych i o świadczenie usług; a nawet pracy zarobkowej za granicą; czy członkostwa w rolniczych spółdzielniach produkcyjnych.
- W praktyce oznacza to, że tysiące pracowników mogą wystąpić do pracodawców z wnioskiem o przeliczenie ich stażu - a co za tym idzie, zwiększenie wymiaru urlopu wypoczynkowego. Dla jednej osoby może to być 6 dodatkowych dni urlopu, ale dla 30-osobowej firmy, w której 10 pracowników ma nowe podstawy do dłuższego urlopu, to już konkretna zmiana operacyjna i kosztowa - zauważa Beata Tęgowska.
Żeby zaliczyć okresy pracy poza etatem do stażu pracy, pracownik będzie musiał przedstawić odpowiednie dokumenty - najczęściej zaświadczenia z ZUS. W przypadku zatrudnienia za granicą lub działalności niezgłoszonej do ZUS, konieczne będzie zastosowanie ogólnych zasad dowodowych, np. umów, faktur, zaświadczeń podatkowych. Już dziś warto zacząć kompletować dokumentację. Biura księgowe będą musiały nie tylko przeliczać staż, ale też doradzać klientom, jak udokumentować wcześniejsze formy zatrudnienia.
Dla biur rachunkowych i e-księgowości oznacza to więcej pracy, a często także konieczność zatrudnienia dodatkowych osób
Do zmian będą musiały być dostosowane także systemy HR i kadrowo-płacowe, zwłaszcza te online. - Dla biur rachunkowych i e-księgowości oznacza to wzrost liczby zapytań, więcej pracy, a często także konieczność zatrudnienia dodatkowych osób, które będą musiały analizować dokumenty, weryfikować zaświadczenia z ZUS i nanosić korekty do danych kadrowych - mówi Beata Tęgowska.
Według danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, nawet 1,9 miliona osób w Polsce pracuje w formach innych niż umowa o pracę - to niemal 20 proc. wszystkich aktywnych zawodowo. To właśnie ta grupa ma szansę zyskać najwięcej. Wśród nich są przedsiębiorcy, freelancerzy, osoby na zleceniach, a także ci, którzy łączyli różne formy pracy.