W Międzyrzeczu budują szeroką drogę... pośrodku niczego. Kiedyś będzie tutaj obwodnica
Zastanawiacie się, jak idzie budowa odcinka wschodniej obwodnicy Międzyrzecza? My też byliśmy ciekawi, więc... poszliśmy obejrzeć plac budowy.
Widać już wytyczone koryto pod pierwszy kawałek trasy. Całość jest gigantyczna. Droga będzie bardzo szeroka. Dziś wygląda ona jak dzikie lądowisko. Bo to w sumie ciągle początek prac.
Gdzie prowadzone są te roboty? Popatrzcie na zdjęcia. To tereny przy Obrze, kilkaset metrów za ślepym zakończeniem niedawno zbudowanego odcinka ul. Długiej.
Ten fragment obwodnicy będzie prowadzić od Obry do ul. Poznańskiej. Będzie więc trochę pośrodku niczego. Ale to celowy plan władz gminy: etapują budowę obwodnicy, bo dzięki temu mogą zdobywać dotacje i posuwać się do przodu. Drugą opcją było wtrzymanie całego przedsięwzięcia, licząc na gigantyczne wsparcie dla całości (z budową nowego mostu na Obrze włącznie).
"Władze Międzyrzecza przymierzały się do rozpoczęcia budowy obwodnicy od kilku lat. Niestety, wcześniejsze wnioski o dotacje zostały odrzucone ze względu na zbyt wysoki koszt tego zadania. Dlatego burmistrz postanowił podzielić inwestycję na trzy, mniej kosztowne części"
tak wyjaśniał to urząd.
Jakie są dalsze plany? W kolejnym etapie wybudowany zostanie most drogowy na Obrze i odcinek do znajdującej się w prawobrzeżnej części miasta ulicy Piastowskiej. W następnym powstanie fragment do sąsiadującego z Lubosinkiem Międzyrzeckiego Parku Przemysłowego nr 2, gdzie wybudowano już odcinek przyszłej obwodnicy, krzyżujący się z ulicą Rokitniańską - czytamy na facebookowym profilu gminy Międzyrzecz.
Zakończenie tej inwestycji rozwiąże problemy komunikacyjne w centrum miasta i umożliwi jego dalszy rozwój. Wschodnia obwodnica ułatwi mieszkańcom Obrzyc, Bobowicka i Kuźnika, jak i kierowcom spoza miasta dojazd do firm i instytucji znajdujących się w prawobrzeżnej części Międzyrzecza. Np. do fabryk w obu parkach przemysłowych, starostwa, czy powiatowego lekarza weterynarii. Dzięki obwodnicy część kierowców będzie omijać centrum miasta, co przyczyni się do zmniejszenia korków powstający rano i po południu na ulicy Kazimierza Wielkiego przed jedynym mostem drogowym na rzece Obrze
głosi stanowisko ratusza.
W sumie bieżący etap będzie kosztował ponad 12 mln zł.