Małopolska: Tutaj też można spotkać łosia. Dziś obchodzimy Dzień Łosia
Dzień Łosia obchodzimy w Polsce od kilku lat. Data nie jest wiążąca: przyjmuje się, że jest to 15 września, ale parki narodowe organizują wydarzenia poświęcone łosiom zwykle w drugi lub trzeci weekend września. Inicjatorem ustanowienia Dnia Łosia jest Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze. Ma na celu zwrócenie uwagi na bezcenne dziedzictwo przyrodnicze, a także - wyciągnąć nas na spacer do lasu. Nawet jeśli nie spotkamy łosia, będzie to z pożytkiem dla zdrowia.
Tam, gdzie najczęściej ten wielki ssak jest spotykany, czyli w czterech parkach narodowych:
- Biebrzańskim,
- Kampinoskim,
- Narwiańskim
- Poleskim
oraz w Zespole Lubelskich Parków Krajobrazowych, jak również w Ośrodku Edukacji Ekologicznej w Sobieszynie oraz w Instytucie Biologii Ssaków PAN w Białowieży odbywają się spacery edukacyjne, wycieczki terenowe i wyprawy śladami łosi.
Łoś to wielkie zwierzę, ale łagodne i płochliwe. To największy przedstawiciel rodziny jeleniowatych na świecie! Zazwyczaj zamieszkuje głębokie ostępy leśne i zachowuje dużą dyskrecję w codziennym życiu - jest bardzo cichy, mimo dużych rozmiarów. Łoś jest samotnikiem.
Samiec może ważyć nawet 740 kg. Żyje ok. 20 lat. Ma dobry słuch i węch, ale słaby wzrok. Szacuje się, że populacja łosia liczy 20 tys., a najwięcej ich żyje w północno-wschodniej części kraju. Związany jest głównie z podmokłymi leśnymi terenami, torfowiskami i mokradłami, ale wraz z nadejściem zimy przenosi się na suchsze tereny wyżej położonych lasów. Jest aktywny wczesnym rankiem i wieczorem. Najchętniej zjada pędy, gałązki oraz korę drzew i krzewów. przemierzając w ich poszukiwaniu znaczne odległości. Łoś to jedno z najrzadziej spotykanych leśnych zwierząt.
W Polsce obowiązuje całkowity zakaz polowań na łosie.
Łosie w pełnym majestacie można spotkać także w Małopolsce. Gdzie? Czasami pojawiają się w Puszczy Niepołomickiej, ale większe szanse na spotkanie z łosiem mamy w Puszczy Dulowskiej.
Puszcza Dulowska nie jest duża, ale bardzo urokliwa. Znajduje się między Krzeszowicami a Trzebinią, zajmując tereny pomiędzy autostradą A4 a drogą krajową nr 79 (w połowie drogi od Krakowa do Katowic). Część puszczy (południowa) jest podmokła (porastają ją lasy olchowe i bór bagienny), a część (północna) jest piaszczysta i sucha. Jak się domyślacie, to właśnie w południowej części Puszczy Dulowskiej, wśród meandrującej rzeki Chechło, łosie mają to, co lubią najbardziej: wodę i olchowe zarośla.
Można tu dotrzeć koleją (stacja PKP znajduje się tuż przy Puszczy Dulowskiej) lub samochodem: od strony Dulowej (wjazd znajduje się przy ulicy Tenczyńskiej, wzdłuż której można zaparkować samochód) albo z Młoszowej (od strony ulicy Szembeka). Duży parking znajduje się też obok remizy OSP w Dulowej. Można też pojechać do Rudna i połączyć spacer po puszczy ze zwiedzaniem zamku Tenczyn.
Pamiętajmy, że puszcza jest domem dla wielu leśnych zwierząt, uszanujmy to, także dla własnego bezpieczeństwa.