Wałbrzych: Nakrętkami do śrub strzelał z balkonu do gołębi. Teraz może trafić za kraty
Nawet 5 lat więzienia grozi 47-letniemu mieszkańcowi Wałbrzycha. Mężczyzna usłyszał zarzut zabicia zwierzęcia bez uzasadnionej przyczyny. Tłumaczył policji, że denerwowały go ptaki za oknem, więc postanowił się ich pozbyć. Wziął procę, białe kulki i nakrętki do śrub, a następnie zaczął strzelać do gołębi. Wszystko na oczach innych ludzi.
- Jeden z mieszkańców zauważył, że mężczyzna ze swojego balkonu strzela z procy do gołębi. Postanowił więc wykręcić numer alarmowy. Mundurowi znaleźli na miejscu martwe gołębie. W mieszkaniu nikogo już nie było - mówi Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Policjanci ustalili dane mężczyzny. Złapali go, jak 47-latek był w pracy. Tego samego dnia został przesłuchany przez prokuratora. Podczas przeszukania mieszkania podejrzanego, funkcjonariusze znaleźli dwie proce, białe kulki i metalowe nakrętki.
Mężczyzna nie zaprzeczał, że strzelał. Zrzucił wszystko na nerwy. Teraz będzie musiał regularnie stawiać się na komendzie. Na poczet kary, policja zabezpieczyła 2 000 zł.
- Przypominamy, że zgodnie z art. 35 ustawy o ochronie zwierząt, zabicie zwierzęcia bez uzasadnionej przyczyny jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, a w przypadku działania ze szczególnym okrucieństwem do 5 lat. Zwierzęta, w tym również ptaki takie jak gołębie, podlegają ochronie prawnej. Zabijanie ich bez podstawy prawnej jest nie tylko niehumanitarne, ale także sprzeczne z obowiązującymi przepisami - dodaje policjant.