Warszawa: Noworodek w oknie życia. Chłopiec został pozostawiony u sióstr loretanek. "Prosimy o modlitwę"
W sobotę, 12 lipca, w oknie życia prowadzonym przez Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Loretańskiej pozostawiono niemowlę. Sygnał, który włącza się po otwarciu okna, rozdzwonił się wieczorem podczas Apelu Jasnogórskiego. Jak się okazało, w zawiniątku pozostawiono chłopczyka. Szczegóły poniżej.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Gary S. Chapman
Redakcja Warszawa
Niemowlę w warszawskim oknie życia
Alarm rozległ się w czasie Apelu Jasnogórskiego, około godz. 21.10. Gdy siostry loretanki poszły sprawdzić okno życia, okazało się, że znajduje się tam zawiniątko z chłopczykiem. Jak przekazał Miejski Reporter, dziecko zostało oddane prawdopodobnie tuż po narodzinach - świadczyła o tym obecność związanej pępowiny. W ocenie sióstr dziecko wyglądało na zdrowe. Zakonnice nadały mu imię Jakub.
Na miejsce wezwano policję oraz pogotowie ratunkowe, które zabrało chłopczyka do szpitala.
- Jest to już szóste dziecko od momentu powstania tego ona życia w 2009 r. Prosimy o modlitwę - napisały siostry w mediach społecznościowych.
Okno to bezpieczne miejsce, w którym matka może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko. Po otwarciu włącza się alarm, który wzywa opiekujące się oknem osoby. Następnie powiadomione zostają pogotowie ratunkowe i sąd rodzinny.