Warszawa: Ścigany przez Interpol zaliczył idiotyczną wpadkę. Zagapił się na światłach i w porę nie ruszył
Funkcjonariusze z bemowskiej patrolówki zwrócili uwagę na kierującego toyotą, który mimo zielonego światła na sygnalizatorze, nie ruszał z miejsca. Policjanci podeszli, by sprawdzić, co się dzieje. Jak się okazało, ich szybka reakcja doprowadziła do ujęcia międzynarodowego przestępcy.
Po sprawdzeniu danych kierowcy w policyjnych bazach informacji wyszło na jaw, że 25-latek jest poszukiwany tzw. „czerwoną notą” Interpolu - najwyższym stopniem międzynarodowych poszukiwań. Turecki wymiar sprawiedliwości wydał za nim nakaz aresztowania w związku z wyrokiem 4 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności za handel narkotykami.
Mężczyzna został natychmiast zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zdecyduje sąd, który rozstrzygnie o ewentualnej ekstradycji do Turcji.
„Czerwona nota” (ang. Red Notice) to najwyższy poziom międzynarodowych poszukiwań Interpolu, oznaczający, że dana osoba jest ścigana w celu zatrzymania i ekstradycji. W praktyce informuje służby wszystkich państw członkowskich o konieczności natychmiastowego zatrzymania poszukiwanego przestępcy.