Warszawa: Zamknęli kultowe miejsce. To był raj dla miłośników gier
Warszawski raj dla brydżystów
Centrum Sportów Umysłowych przy ul. Polinezyjskiej 10 powstało w 2014 roku. Początkowo skupiało brydżystów, do których niedługo później dołączyli też szachiści i fani gier planszowych. Wielbiciele każdej formy umysłowej rozrywki mogli liczyć na ciepłe przyjęcie w ośrodku na Polinezyjskiej. Tego rodzaju miejsce było absolutnym unikatem w skali Warszawy i całej Polski. Jeśli szukać najbliższych odpowiedników, trzeba by się wybrać do czeskiej Pragi, gdzie przy ulicy Italskiej działa Bridžový klub Praha.
- Praktycznie codziennie u nas coś się działo - mówi nam kierownik Centrum, ikona warszawskiego brydża Piotr Dybicz. - Gościliśmy wiele turniejów brydżowych wysokiej rangi, łącznie z mistrzostwami Polski. Dwukrotnie organizowaliśmy mistrzostwa Polski w japońską grę go. Ponadto odbywały się u nas zawody szachowe i planszówkowe.
Zamiast kart będzie sala gimnastyczna
Niestety, kilka dni temu zakończyła się piękna, znaczona licznymi zdobytymi medalami i pucharami historia tej niezwykłej placówki na Ursynowie. Właściciel pawilonu przy Polinezyjskiej 10, spółdzielnia mieszkaniowa Na Skraju nie przedłużyła CSU umowy najmu i wystawiła cały budynek na przetarg.
Jak przyznaje Piotr Dybicz, decyzja spółdzielni go zaskoczyła. Podobnie jak pozostałych dotychczasowych najemców pawilonu - restaurację Vyceska i właścicieli sklepów.
Rzeczywiście, kończyła się nam umowa - zawieraliśmy wcześniej umowy na okres około pięcioletni. Nic jednak nie wskazywało na to, że nie będziemy mieli przedłużonego najmu. Ale pobliska szkoła przebiła naszą ofertę.
Mowa o Społecznym Liceum Ogólnokształcącym nr 1 im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Jak informuje portal Halo Ursynów, spółdzielni Na Skraju zależało, by nowym najemcą obiektu był jeden podmiot, co ułatwiłoby formalności. W pawilonie prawdopodobnie powstanie sala gimnastyczna. Wcześniej spekulowano, że może tam się pojawić supermarket Biedronka, ale nie wzbudziło to entuzjazmu lokalnej społeczności.
Centrum Sportów Umysłowych musiało opuścić dotychczasową lokalizację do czwartku, 7 sierpnia. Z elewacji pawilonu zniknął już jego charakterystyczny szyld.
Czy warszawscy brydżyści będą bezdomni?
Co dalej z kultową dla warszawskiego brydża i szachów placówką? Na razie przygarnął ją Uniwersytet Warszawski. Wczoraj, 11 sierpnia w Bibliotece Uniwersyteckiej (ul. Dobra 56/66) odbył się turniej brydżowy z cyklu Pierwszy Krok.
- Przyznam, że wszystko stało się tak niespodziewanie, że nie mieliśmy za bardzo opracowanego planu awaryjnego - mówi nam Piotr Dybicz. - Jutro mamy w tej sprawie spotkanie Warszawskiego Związku Brydża Sportowego. Na pewno chcielibyśmy zostać na Ursynowie, bo związaliśmy się z tą dzielnicą. Ale czas pokaże, jak będzie.