Wichura w Łodzi. Całą noc strażacy usuwali skutki gwałtownych porywów wiatru
Silny, niemal uderzający wiatr w porywach osiągający prędkość nawet 80-90 km/h przez całą noc szalał w Łodzi i w regionie. Od godz. 20 do godz. 6 na terenie całaego województwa strażacy 36 razy wyjeżdżali z bazy, żeby usunąć skutki tych gwałtownych podmuchów. 14 interwencji dotyczyło Łodzi. To jednak nie koniec groźnych sytuacji pogodowych w naszym regionie.
Źródło zdjęć: © OSP
Lila Sayed
Meteorolodzy ostrzegają, że w poniedziałek (9 czerwca) może intensywnie padać deszcz do tego może pojawić się grad i nadal będzie mocno wiało. W niektórych rejonach Polski waitr ma osiągać prędkość do 100 km/h.
W nocnych interwencjach na szczęście nikt nie ucierpiał. Większośc zgłoszeń dotyczyła zerwanych gałęzi drzew.
- Nie zatrzymuj się pod słupami i liniami energetycznymi oraz pod drzewami. Złamana gałąź lub drzewo może przygnieść samochód i osoby w nim przebywające - apelują strażacy. - Usuń z balkonów, tarasów i parapetów okien rzeczy, które mogą zostać porwane przez wiatr. Pamiętaj, że mogą one stworzyć niepotrzebne zagrożenie dla Ciebie, Twoich bliskich i osób postronnych.
