Wielkopolskie: Targi Senioralne w klimacie lat 70. Co czekało na seniorów w Grodziskiej Hali Sportowej?

26 listopada Grodziska Hala Sportowa zamieniła się w miejsce przepełnione pasją i radością. To właśnie tam odbyły się Grodziskie Targi Senioralne.

W spotkaniu udział brali nie tylko seniorzy z gminy Grodzisk, ale również m.in. z gminy Opalenica i Zbąszyń, a także przedstawiciele 16 sołectw i liczni przedstawiciele Kół Gospodyń Wiejskich. Nie zabrakło także najmłodszych, czyli uczniów Przedszkola im. Krasnala Hałabały, którzy na spotkanie przybyli maszerując z babciami oraz dziadkami, a także uczniów ZST w Grodzisku.

- Inicjatywa tego spotkania wyszła od seniorów. Zawsze staramy się rozmawiać z seniorami i wsłuchiwać się w ich głosy. Chcieliśmy zaprosić do nas nie tylko seniorów z Grodziska, ale także z pobliskich gmin. Dodatkowo, istotna jest dla nas integracja międzypokoleniowa. Bardzo nas cieszy, że w spotkaniu uczestniczą także najmłodsi - podkreślała zastępca dyrektora Ośrodka Pomocy Społecznej, Ewa Chróst.

Na Targi Senioralne składało się kilka istotnych elementów. Po pierwsze stoiska z rękodziełem, treściami edukacyjnymi przygotowanymi m.in. przez ZUS, Inspekcję Sanitarną oraz KPP w Grodzisku, czy Grodziską Gminną Radę Seniorów. Po drugie liczne atrakcje, w tym fotobudki, stoiska dla najmłodszych i elementy wystroju w klimacie lat 70. przygotowane przy współpracy z Muzeum PRL-u Frania z Kokrzyna. I co najważniejsze, liczne wystąpienia seniorów, w tym teatrzyk i występy wokalne.

Jednym z najbardziej emocjonujących momentów targów były pokazy mody. W rolę modeli wcielili się zarówno seniorzy, jak i uczniowie ZST. Podczas krótkich pokazów zaprezentowali stylizacje rodem z lat 70., a na wybiegu pojawił się także wyjątkowy duet.

- W pokazie mody udział brała moja babcia. W pewnym momencie moja wychowawczyni zaproponowała, żebyśmy wyszły na wybieg razem i wspólnie pokazały współpracę między pokoleniami. To było dość spontaniczne, ale zarazem niezwykłe. Takie spotkania są idealną okazją do integracji - podkreśliła Jagoda Szymańska, która zaprezentowała się na wybiegu z babcią Zofią.

Wydarzenie było także okazją do pokazania swoich pasji, w tym szydełkowania, grania w planszówki, malowania, czy tworzenia biżuterii.

- Razem tworzymy rękodzieło, a dokładniej biżuterię. Wspólna pasja sprawia, że mamy ochotę na wyjście z domu, spotkanie się z koleżankami oraz integrację. Dzisiaj mamy również okazję pokazać swoje zainteresowania tym, którzy odwiedzili targi - podkreślały seniorki z grodziskiego klubu seniora Promessa.