Wrocław: Autobus wjechał w wagon kolejowy. Na szczęście to tylko ćwiczenia
Na palcach jednej ręki można policzyć dni, w których na drogach Dolnego Śląska nie doszło do żadnego wypadku. Nasi strażacy muszą być przygotowani na każdą ewentualność. To właśnie dlatego część z nich została wysłana na ćwiczenia do podpoznańskiego Węglewa.
Jak przekazuje Michał Poterek z KM PSP we Wrocławiu, 9-osobowa grupa mogła szkolić się w prowadzeniu działań ratowniczych oraz obsłudze specjalistycznego sprzętu. Największy nacisk został położony na pojazd SCRt "Rotator", który od tego roku jest do dyspozycji jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 4 z Wrocławia.
Podczas szkolenia strażacy weryfikowali swoje działania na różne przypadki. Sprawdzano, jak poradzą sobie, gdy autobus lub autokar zderzy się z wagonem kolejowym, co zrobią, jeśli pojazd komunikacji miejskiej zmiażdży osobówki i jak wybrną z tego, że osobówka wbiła się pod maszynę rolniczą. W oficjalnym komunikacie Państwowej Straży Pożarnej możemy przeczytać, że szkolenie obejmowało:
- wypadek masowy pojazdów wielkogabarytowych i pociągu,
- wypadek komunikacyjny z udziałem pojazdów wielkogabarytowych,
- wypadek komunikacyjny z udziałem maszyny rolniczej.
Za organizacje szkolenia odpowiada OSP Węglewo. Ćwiczenia zostały zorganizowane we współpracy z KMP PSP w Poznaniu.