Wrocław: Koniec korków na Zwycięskiej? Podpisano umowę na projekt rozbudowy najwolniejszej ulicy miasta

Ulica Zwycięska od lat jest symbolem wrocławskiego paraliżu. W godzinach szczytu średnia prędkość pojazdów poruszających się tą trasą spada do zaledwie... 2 km/h. Od lat mieszkańcy apelowali o zmiany.

Miasto podjęło decyzję, że rozbudową objęty zostanie około kilometrowy odcinek ul. Zwycięskiej: od ronda św. Ojca Pio do skrzyżowania z ul. Karkonoską. Zakres inwestycji jest szeroki. Wśród najważniejszych założeń znalazły się:

• budowa dwupasmowej jezdni w obu kierunkach,
• rozbudowa jezdni o dodatkowe pasy skrętu w lewo i w prawo,
• likwidacja ronda św. Ojca Pio i zastąpienie go dużym, 4-wlotowym skrzyżowaniem z sygnalizacją świetlną, z dodatkowymi pasami do skrętu w lewo i prawo na każdym wlocie,
• przebudowa i budowa chodników oraz dwukierunkowych dróg rowerowych po obu stronach jezdni,
• skrzyżowania, przejścia dla pieszych i przejazdy rowerowe mają zostać zintegrowane z sygnalizacją świetlną w systemie ITS,
• budowa przejazdu dla rowerów przy przejściu dla pieszych na wysokości Zwycięskiej 3,
• budowa oświetlenia: ulicznego, przystanków, zatok autobusowych,
• budowa nowego przystanku między pętlą autobusową a rondem św. Ojca Pio,
• wprowadzenie kamer miejskiego monitoringu,
• przebudowa infrastruktury technicznej i wprowadzenie miejskiego monitoringu.

Zmiany obejmą również ul. Ołtaszyńską, która zyska dodatkowe pasy do skrętu oraz korektę geometrii jezdni przy rondzie św. Ojca Pio, co pozwoli na budowę zajezdni autobusowej.

W miejscu ronda św. Ojca Pio powstanie klasyczne skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną. Choć ronda powszechnie uchodzą za bezpieczniejsze i bardziej płynne rozwiązania, w tym przypadku zdecydowano inaczej. Dlaczego?

Jak tłumaczył Mateusz Szpórnóg z firmy Via Vistula, ronda działają sprawnie wtedy, gdy ruch rozkłada się równomiernie na wszystkich wlotach.

- Na rondzie istnieje relacja: nadrzędna - Zwycięska i podrzędna - Ołtaszyńska. W przypadku ronda św. Ojca Pio kierowcy najczęściej przejeżdżają dwie, a nawet trzy ćwiartki ronda i blokują całą jego tarczę. Nie ma wówczas szansy, aby osoba z innego wjazdu skorzystała i w efekcie, stoją obie ulice w obu kierunkach. Jeśli przeprojektujemy skrzyżowanie i zastosujemy na nim sygnalizację, będziemy mogli kontrolować ten ruch. Odbędzie się to kosztem mniejszej przepustowości, ale przynajmniej grupa pojazdów z innego "wlotu" pojedzie do celu - wyjaśniał w rozmowie z "Gazetą Wrocławską".

Koszt przygotowania dokumentacji projektowej to ponad 1,2 mln zł. Zadanie to powierzono Wrocławskiemu Biuru Projektów Drosystem, które ma 18 miesięcy na opracowanie pełnej dokumentacji. Projekt rozbudowy powinien być gotowy najpóźniej na początku 2027 roku. Jak poinformował nas Bartosz Nowak, wiceprezes Wrocławskich Inwestycji, prace budowlane mogą ruszyć w drugiej połowie 2027 roku.