Wyburzenie galerii katowickiego Spodka. Unieważnili przetarg
Jak poinformowała w środę „DZ” spółka Katowickie Inwestycje, podstawą unieważnienia był art. 255 ustawy Prawo zamówień publicznych.
- Zamawiający unieważnia postępowanie o udzielenie zamówienia, jeżeli wystąpiła istotna zmiana okoliczności powodująca, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć – głosi ów przepis.
Owa zmiana okoliczności to właśnie objęcie Spodka pełną ochroną konserwatorską. „Dziennik Zachodni” jako pierwszy alarmował, że unieważniony właśnie przetarg może doprowadzić do obniżenia wartości ikony socmodernizmu, za jaką uznawany jest Spodek – jedna z najbardziej rozpoznawalnych budowli w Polsce.
Schody i galerie Spodka są w złym stanie technicznym
Kwestią otwartą pozostaje kwestia remontu galerii Spodka, które – jak informował na początku roku Urząd Miasta w Katowicach – są w złym stanie technicznym, zagrażającym bezpieczeństwu użytkowników. Za najwłaściwszą drogę postępowania uznano wyburzenie schodów i tarasów Spodka oraz ich odtworzenie. W ocenie architekta z Zuryskiej Politechniki Federalnej (ETH) Bartosza Bukowskiego ich odtworzenie w warunkach określonych przez przetarg i w świetle obecnych przepisów było jednak niemożliwe. Możliwa jest natomiast - jego zdaniem - naprawa galerii, po dokładniejszej analizie ich stanu.
Budżet unieważnionego właśnie przetargu na wykonanie dokumentacji projektowej wyburzenia i odtworzenia schodów i tarasów hali wynosił 879,6 tys. zł. Do postępowania zgłosiły się dwie firmy: Konsorcjum firm Biuro Projektów Architektonicznych i Usług Inwestorskich COMTAREX Jacek Mazurkiewicz, które złożyło ofertę na ponad 934 tys. zł oraz Budoserwis Z.U.H. Sp. z o.o., które zaproponowało 585 tys. zł.
Wszystkie prace w Spodku muszą być konsultowane z wojewódzkim konserwatorem
Teraz, kiedy Spodek jest w pełni chronionym zabytkiem, zdecydowana większość prowadzonych tam prac musi być konsultowana z wojewódzkim konserwatorem zabytków.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w Katowicach i wspólnie opracowujemy plan działań dotyczących obiektu i planowanej inwestycji. Będziemy informować opinię publiczną o kolejnych decyzjach w tej kwestii – zapowiada spółka Katowickie Inwestycje w odpowiedzi na pytania „DZ” w tej sprawie.