Wypadek na Dolnym Śląsku. Tony groszku na jezdni
Strażacy OSP z niejednym, niecodziennym zdarzeniem mieli już do czynienia. Jednak druhowie z OSP Henryków, przy takiej akcji brali udział prawdopodobnie pierwszy raz. Na drodze wojewódzkiej na Dolnym Śląsku, doszło do awarii ciężarówki. Z auta na jezdnię wysypały się tony... groszku.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Jerzy Wójcik
W niedzielę (22 czerwca) strażacy z OSP Henryków i jednostki ratowniczo-gaśniczej w Ziębicach ruszyli do akcji bardzo wcześnie, przed godziną 7 rano. Zgłoszenie było wyjątkowo nietypowe i potwierdziło się na miejscu.
Z samochodu ciężarowego, który przejeżdżał przez miejscowość Wadochowice, na jezdnie zaczął się wysypywać przewożony ładunek. Były to tony zielonego groszku. Wysypał się on na odcinku kilkuset metrów na drogę wojewódzką nr 395.
Na pomoc ruszyli strażacy. Nasiona grochu trzeba było zebrać z jezdni przy pomocy łopat oraz ładowarki. Groszek wrzucano do podstawionej przyczepy. Cała akcja już się zakończyła i droga jest w tym miejscu przejezdna.