Wypadek w kopalni KGHM Polkowice-Sieroszowice. Nie żyje górnik.
W sobotę (5 lipca) wieczorem w Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice doszło do tragicznego wypadku w którym zginął 37-letni górnik.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | FOT. PIOTR KRZYZANOWSKI/POLSKA PRESS GRUPA
Mateusz Różański
Do tragicznego wypadku doszło 5 lipca br. po godzinie 21:10 w Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice. W rejonie szybu GG-3 nastąpiło oberwanie mas skalnych w czyszczonym zbiorniku retencyjnym. W miejscu zagrożenia znalazło się trzech pracowników.
Niestety, mimo podjętej natychmiastowej akcji ratowniczej nie udało się uratować 37-letniego górnika. Dwóch pozostałych poszkodowanych z lekkimi obrażeniami zostało przewiezionych do okolicznych szpitali - informuje miedziowa spółka.
"To skandal". Nagrała to co działo się przed paczkomatem. Mamy komentarz Inpostu
Przyczyny wypadku zbada specjalna komisja powypadkowa.
Decyzją Zarządu KGHM we wszystkich oddziałach spółki wprowadzono trzydniową żałobę.
- Rodzinie, przyjaciołom i znajomym zmarłego przekazujemy wyrazy współczucia - informuje KGHM.