Wypadek w Piekarach Śląskich. Mężczyzna spadł z drzewa podczas przycinania gałęzi
Wszystko wskazuje na to, że - na całe szczęście - na strachu zakończy się groźne zdarzenie, do którego doszło w Piekarach Śląskich. Z drzewa, na terenie jednego z ogródków działkowych spadł tam 69-letni mężczyzna. Zadysponowany został do niego śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR), który przetransportował go do szpitala.
Jak przekazują policjanci KMP w Piekarach Śląskich, stan poszkodowanego 69-latka był niezagrażający życiu.Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | arc. Polska Press
Piotr Chrobok
Śmigłowiec LPR lądował na terenie ogródków działkowych w Piekarach Śląskich. Pomocy potrzebował 69-latek. Mężczyzna spadł z drzewa
Niebezpieczne zdarzenie w Piekarach Śląskich. Na terenie znajdujących się w mieście ogródków działkowych - a konkretnie przy ul. Armii Krajowej - doszło do wypadku. Miał on miejsce w czwartek, 12 czerwca. Ucierpiał w nim 69-latek.
- Mężczyzna przycinał drzewa i spadł - przekazuje mł. asp. Marta Skandy z KMP w Piekarach Śląskich, dodając, że było to zdarzenie losowe.
Do będącego mieszkańcem Piekar, 69-latka zadysponowany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). To nim zresztą, mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
Policja: Mężczyzna był w stanie niezagrażającym życiu
Jak się jednak okazuje, najprawdopodobniej nie odniósł on poważnych obrażeń. Z podawanych przez piekarską policję informacji wynika, że 69-latek był w stanie, który nie zagrażał jego życiu, a do szpitala trafił po to, aby wykonać u niego badania.
