Wywieszenie flag nie wystarczy. ZNP o proteście nauczycieli
ZNP zdecyduje o proteście nauczycieli
W tym artykule:
Protest nauczycieli zbliża się wielkimi krokami
W skład Zarządu Głównego ZNP wchodzi 61 nauczycieli z całej Polski. Jak poinformowała rzeczniczka ZNP Magdalena Kaszulanis, podczas wtorkowego spotkania analizowana będzie bieżąca sytuacja w edukacji i nastroje nauczycieli. W agendzie obrad znalazła się decyzja o ewentualnym rozpoczęciu akcji protestacyjnej.
– Wydaje się, że sytuacja, z którą mamy do czynienia, jeśli chodzi o dobrostan nauczycieli, o warunki pracy i płacy, o to, co dzieje się w zakresie Prawa oświatowego, co dzieje się w sprawach dotyczących naszego środowiska, wymaga radykalnych działań – mówił 10 czerwca prezes ZNP Sławomir Broniarz.
Prezes wyjaśnił, że możliwe są różne formy protestu – od oflagowania budynków, przez akcje plakatowe, aż po formalne wszczęcie sporu zbiorowego.
– Wywieszenie flag nie wydaje się wystarczającą formą protestu – podkreślił Broniarz.
Krytyka opieszałości rządu. Brak wyższych pensji i obietnice bez pokrycia
ZNP od miesięcy krytykuje opóźnienia w pracach legislacyjnych nad projektem nowelizacji Karty Nauczyciela. Projekt obywatelski, który zakłada powiązanie wynagrodzeń nauczycieli ze średnią krajową, od stycznia 2024 r. utknął w podkomisji.
– Atmosfera w środowisku nauczycielskim pokazuje, że oczekiwania – rozbudzone – były zupełnie inne niż ta rzeczywistość, którą mamy – zaznaczył Broniarz.
Związek przypomina też deklarację premiera Donalda Tuska, który w listopadzie 2024 r. podczas Krajowego Zjazdu ZNP zapewniał:
– Nie będzie już zwłoki. Będziemy negocjować pewne aspekty w tymże projekcie – mówił Tusk.
Pensje, nadgodziny i zmiany w Karcie. Zmiany, których nauczyciele nie mogą się doczekać
ZNP domaga się także podwyżek wynagrodzeń o co najmniej 10 proc. od września oraz uregulowania zasad płacenia za godziny nadliczbowe. Podkreśla, że zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z lutego br., praca ponad normę z Karty nauczyciela jest nadgodzinami w rozumieniu Kodeksu pracy.
Choć Ministerstwo Edukacji przygotowało nowelizację Karty Nauczyciela, projekt utknął na etapie konsultacji i – zdaniem związkowców – nie ma szans, by wszedł w życie zgodnie z planem, czyli od 1 września 2025 r.
W najbliższych tygodniach resort edukacji ma opracować propozycje dotyczące rozliczania czasu pracy nauczycieli. ZNP czeka na konkrety – i zapowiada możliwe protesty.
