Zaczęła się rozbiórka stadionu Ruchu Chorzów. Na Trybunie Głównej usuwane są krzesełka, które idą na sprzedaż

Na stadionie przy Cichej rozpoczęły się prace obejmujące zadanie "Wykonanie rozbiórek budynków i obiektów oraz elementów zagospodarowania terenu kompleksu stadionu Ruch Chorzów przy ul. Cichej 6 w Chorzowie - Etap I".

- Podpisaliśmy w zeszłym tygodniu umowę z firmą Developer i Recykling z Zabrza, która wygrała przetarg, ale trzeba jeszcze wykonać wiele prac przygotowawczych. Firma musi się zainstalować. Najpierw więc przygotowujemy się do tej bardzo dużej rozbiórki - tłumaczy Sylwia Tkocz, prezes ADM Serwis zarządzającego stadionem Ruchu. - Jak widać, wszędzie stoją ogromne maszyny, będzie też dźwig potrzebny do zdjęcia konstrukcji trybuny. Mam nadzieję, że krok po kroku, do października zdążymy. Jeżeli tylko pogoda nam pozwoli i nie będzie problemów z wichurami.

Właśnie wichura pod koniec czerwca spowodowała, że konieczna była interwencyjna rozbiórka dachu Trybuny Głównej, którą wykonał sam ADM Serwis.

Co teraz dzieje się na stadionie Ruchu?

- Trwa rozbiórka Trybuny Głównej. Usuwane jest wszystko to, co znajduje się w środku tej trybuny. Demontowane są też z niej krzesełka przygotowywane do sprzedaży dla kibiców jako cegiełki za symboliczną kwotę 192 zł pod hasłem "Budujemy wspólnie stadion". Część krzesełek z trybun betonowych zdjęli sami kibice, część została przekazana mniejszym klubom, które o to poprosiły. Do października zakończy się pierwszy etap rozbiórki obejmujący Trybuną Główną i część trybun betonowych. Druga część będzie rozbierana przez firmę, która wygra w przetargu na "Zaprojektuj i wybuduj" - informuje prezes Tkocz.

Część elementów z Trybuny Głównej będących pod ochroną konserwatorską trafi do muzeów. Chodzi przede wszystkim o nitowane element stalowe, na których pod warstwami farby widać nawet napis "Królewska Huta". Zachowane będą też kraty z okien z "eRką" i napisem Ruch oraz krata od strony wejścia do tunelu z boiska.

- Te elementy trafią do Muzeum Hutnictwa w Chorzowie i Muzeum Ruchu Chorzów, które będzie na nowym stadionie. To nie tylko są konstrukcje stalowe, kraty, które były w oknach, krzesełka, ale też zegary - duży zegar "Omega" będzie dla muzeum Ruchu, a drugi dla Muzeum Hutnictwa - dodaje szefowa ADM Serwis.

Przez pierwsze dwa tygodnie nie ma się co spodziewać wielkiej "demolki" przy Cichej, bo najpierw muszą się skończyć wszystkie prace przygotowawcze oraz wywózka elementów obecnie demontowanych.

- Ponieważ my jako ADM Serwis sami interwencyjnie rozebraliśmy dach, powstanie tzw. kosztorys różnicowy. Firma z Zabrza zobowiązała się wykonać dodatkowe prace, na przykład przewieźć te ciężkie elementy. Inaczej my musielibyśmy to zorganizować. Oni zobowiązali się, że w ramach swoich prac to przewiozą. Resztę będziemy ustalać, kiedy prace zostaną zakończone - wyjaśnia Sylwia Tkocz.