Żagań: Myślał, że inwestuje w kryptowaluty. Stracił 330 tys. zł
Do oszustwa doszło po tym, jak mężczyzna kliknął w reklamę w internecie i pozostawił swoje dane w formularzu kontaktowym. Wkrótce zadzwonił do niego „konsultant” z wyraźnym wschodnim akcentem, podający się za pracownika giełdy papierów wartościowych. Namówił mieszkańca powiatu żagańskiego do wpłaty pierwszych 500 zł i zainstalowania specjalnego programu „usprawniającego inwestycję”. W rzeczywistości było to narzędzie do przejęcia jego komputera. Oszuści szybko zmienili metody autoryzacji w banku i wyprowadzili wszystkie oszczędności - aż 330 tys. zł, które trafiły na zagraniczne konto w Luksemburgu.
Policja ostrzega: każda oferta łatwego i szybkiego zysku powinna wzbudzić czujność. Cyberprzestępcy najczęściej wykorzystują chwytliwe reklamy, namawiają do instalacji dodatkowych programów i stopniowo przejmują pełną kontrolę nad komputerem i kontem bankowym ofiary. W takich sytuacjach zawsze należy weryfikować wiarygodność firmy i nigdy nie udostępniać obcym osobom danych ani haseł.