Zakaz skrętu w Koszalinie. To utrudnienie dla mieszkańców

Od tygodnia kierowcy jadący ulicą Stawisińskiego w stronę Ronda Solidarności nie mogą skręcić w lewo w ulicę Modrzejewskiej. Niektórzy mieszkańcy są oburzeni, gdyż znak utrudnia im dojazd do domu.

Znak zakazu skrętu w lewo na ulicy Stawisińskiego

Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Radosław Brzostek

Łukasz Suchanowski

10 czerwca 2025, 20:07

Z naszą redakcją skontaktował się pan Janusz, mieszkaniec ulicy Orlej znajdującej się obok ulicy Modrzejewskiej.

- W zeszłym tygodniu miasto Koszalin zamontowało znak zakazu skrętu w lewo na ul. Stawisińskiego. Wracałem z pracy zawsze najszybszą trasą przez ul. Stawisińskiego. Teraz muszę objeżdżać zakorkowane Rondo Solidarności w godzinach popołudniowych, co czasami przedłuża mój powrót do domu nawet o 10 minut. Jaka była przyczyna zmiany, tego co było dobre dla kierowców - pyta czytelnik.

Władze Koszalina uspokajają, że nowy znak jest postawiono tymczasowo.

- Wprowadzenie od dnia 03.06.2025 r. oznakowania w postaci znaków B-21 oraz korekt na znakach F-10 wraz z umieszczeniem tabliczek T-0 na ul. Stawisińskiego wyłączającej możliwość skrętu w lewo w ul. Modrzejewskiej związane jest z wprowadzeniem tymczasowej organizacji ruchu związanej z realizacją zadania pn.: "Przebudowa ul. Zwycięstwa na odcinku od ul. Piastowskiej do ul. Grodzkiej w Koszalinie". Organizacja ruchu w tych rejonach ma charakter tymczasowy - mówi Anna Makarewicz, rzecznik koszalińskiego ratusza.

Przypomnijmy, od lutego bieżącego roku trwa modernizacja i przebudowa ulicy Zwycięstwa w Koszalinie. Pracę wykonuje firma DOMAR. Wszystko razem ma kosztować ponad 20 milionów złotych. Miasto dostało na to solidne dofinansowanie.