Zbudował pierwszy helikopter. Od pośmiewiska do geniusza
Igor Sikorsky przeszedł drogę od chłopca marzącego o lataniu do twórcy maszyny, która zmieniła świat. Początkowo się z niego śmiano, a później, gdy odniósł sukces, podziwiano.
Chłopiec z Kijowa
Igor Sikorsky przyszedł na świat 25 maja 1889 roku w Kijowie. Jego ojciec był cenionym psychiatrą i profesorem, matka – lekarką zafascynowaną sztuką i nauką. Już jako dziecko Igor konstruował modele latających maszyn, inspirowany historiami Leonarda da Vinci i opowieściami Juliusza Verne’a.
W wieku dwunastu lat zbudował pierwszy śmigłowiec napędzany gumką. Zabawkę, która wzniosła się w powietrze i rozbudziła w nim marzenie o pionowym locie.
Z kolei w wieku czternastu lat, gdy bracia Wright dokonali pierwszego lotu w Kitty Hawk, Sikorsky postanowił poświęcić życie lotnictwu. Rozpoczął naukę w Akademii Morskiej w Petersburgu, lecz szybko porzucił karierę wojskową na rzecz inżynierii. Studiował w Paryżu i Kijowie, gdzie zafascynowały go eksperymenty Zeppelina i postępy europejskich pionierów lotnictwa.
Pierwsze porażki i narodziny geniuszu
W 1909 roku Sikorsky zbudował swój pierwszy śmigłowiec. Maszyna nie wzniosła się jednak w powietrze, ponieważ silnik był zbyt słaby, a konstrukcja zbyt ciężka. Niepowodzenie nie zniechęciło młodego wynalazcy. Z pomocą siostry Olgi wyjechał do Paryża, by zdobyć wiedzę i kupić lepszy silnik.
Kolejne próby również kończyły się fiaskiem, lecz każda porażka była dla Sikorsky’ego lekcją. "Byliśmy ignorantami i nie wiedzieliśmy nawet, że jesteśmy ignorantami. To była ignorancja do kwadratu i często prowadziła do katastrofy" – wspominał po latach.
Z czasem skierował uwagę na samoloty o stałych skrzydłach. W 1910 roku skonstruował S-2 – pierwszy własny samolot, którym sam pilotował. W 1911 roku zdobył licencję pilota, a jego S-5 pobił rekordy prędkości i wytrzymałości. W 1913 roku zbudował "Le Grand" – pierwszy na świecie czterosilnikowy samolot pasażerski, a rok później "Ilia Muromiec", który stał się prototypem bombowców używanych przez Rosję podczas I wojny światowej.
Rewolucja, wygnanie i nowy początek
Wojna i rewolucja zburzyły świat Sikorsky’ego. W 1917 roku jako "przyjaciel cara" i znany konstruktor znalazł się na celowniku bolszewików. Uciekł z Rosji przez Francję do Stanów Zjednoczonych, gdzie dotarł 30 marca 1919 roku – bez pieniędzy, bez znajomości języka, z teczką pełną planów i marzeń.
W Nowym Jorku zaczynał od zera: uczył matematyki rosyjskich emigrantów, sprzątał warsztaty, spał przy maszynach. Przez lata szukał inwestorów, którzy uwierzyliby w jego wizję. Pomoc nadeszła z nieoczekiwanej strony – rosyjski kompozytor Sergiusz Rachmaninow przekazał mu czek na 5000 dolarów, ratując firmę przed upadkiem.
W 1923 roku Sikorsky założył własną firmę lotniczą, a w 1929 przeniósł ją do Stratford w Connecticut. Zaprojektował m.in. słynne "latające łodzie" dla Pan American Airways, które przecierały szlaki nad Atlantykiem i Pacyfikiem.
Powrót do marzenia: pionowy lot
Pod koniec lat 30. XX wieku Sikorsky wrócił do idei, która nie dawała mu spokoju od dzieciństwa – pionowego lotu. W 1939 roku po latach eksperymentów w zakładach Vought-Sikorsky w Stratford powstał VS-300 – pierwszy praktyczny helikopter z pojedynczym wirnikiem głównym i śmigłem ogonowym.
14 września 1939 roku Sikorsky sam pilotował maszynę podczas pierwszego lotu – śmigłowiec uniósł się na kilka sekund nad ziemią. 13 maja 1940 roku odbył się pierwszy oficjalny lot. W 1941 roku VS-300 ustanowił rekord wytrzymałości, utrzymując się w powietrzu przez 1 godzinę, 32 minuty i 26 sekund. W 1942 roku na bazie tych doświadczeń powstał Sikorsky R-4 – pierwszy seryjnie produkowany helikopter na świecie, wykorzystywany przez wojsko i ratownictwo.
Technologia, która zmieniła świat
Sikorsky nie tylko zbudował pierwszy praktyczny helikopter – ustanowił standard konstrukcyjny, który obowiązuje do dziś. Jego maszyna miała 28-stopowy wirnik główny o zmiennym kącie natarcia, a śmigło ogonowe zapewniało stabilność i kontrolę. Rozwiązania te umożliwiły bezpieczny pionowy start i lądowanie, zawis w powietrzu oraz manewrowanie w ciasnych przestrzeniach.
W 1941 roku Sikorsky uzyskał patent na "direct lift aircraft", opisujący kluczowe cechy nowoczesnego helikoptera. Jego wynalazek otworzył nową erę w lotnictwie: helikoptery zaczęły ratować rannych na polu walki, transportować ludzi i towary w niedostępne miejsca, a także służyć w ratownictwie i medycynie.
Igor Sikorsky zmarł 26 października 1972 roku w Easton w Connecticut. Pozostawił po sobie setki patentów i firmę, która do dziś produkuje helikoptery dla wojska i cywilów na całym świecie.