Zielona Góra: będą nowe inwestycje, by mieszkańcy czuli się bezpieczniej
Piątkowa konferencja prasowa w urzędzie miasta poświęcona została bezpieczeństu, Powodem przekazania informacji był pożar, jaki wybuchł w Zielonej Górze, a dokładnie w lesie między Chynowem a Krępą, 5 lipca około godziny 16.00. Zapalił się młodnik i ogień przeszedł na dojrzały las. Pożar gasiło kilkanaście jednostek straży pożarnej, użyto także samolotu gaśniczego (60 strażaków, 20 pojazdów). Dlaczego doszło do pożaru? Bo na działkach na Srebrnej Górze podczas imprezy urodzinowej strzelano petardami.
Nowe działki, które niedawno powstały na Srebrnej Górze, to miejsce rekreacji wielu zielonogórzan. Spotkania rodzinne, grille, imprezy urodzinowe nie należą do rzadkości.
Prezydent Marcin Pabierowski podkreśla: - Wyciągnęliśmy wnioski z tego wydarzenia. ji. Bezpieczeństwo przeciwpożarowe w Zielonej Górze jest dla mnie ważne. Będziemy ściśle współpracować ze służbami i ulepszać naszą infrastrukturę w tym zakresie
Musimy poprawić dostępność do hydrantów
- Byłem zaskoczony, że z tych działek do najbliższego hydrantu jest odległość 800 metrów. To musi się zmienić i się zmieni. Rozmawialiśmy już z prezesem Zielonogórskich Wodociągów i Kanalizacji, by poprawić w mieście dostępność do hydrantów - mówił prezydent Zielonej Góry. - Stąd kolejne inwestycje wodociągów.
Obecnie miasto utrzymuje 540 kilometrów sieci wodociągowej, na której zamontowanych zostało 1.741 hydrantów przeciwpożarowych, 1.621 hydrantów technicznych. Są one co roku sprawdzane pod względem ich wydajności, sprawności technicznych itd. Straż pożarna dokładnie wie, gdzie one są i też je kontroluje.
Będzie nowa stacja uzdatniania wody
- Przy działkach na Srebrnej Górze już zamontowaliśmy nowy hydrant - podkreśla prezes ZWiK Dariusz Gusta. - Chcemy na tym terenie wybudować nową stację uzdatniania wody, bo to teren zasobny w wodę. Docelowo byłoby to pięć studni o łącznej wydajności 250 metrów sześciennych na dobę. By zobrazować skalę inwestycji, powiem, że dziś w Zielonej Górze średnio dostarczamy mieszkańcom 600-700 metrów sześciennych wody na dobę. Prezydent udostępni działki miejskie i jeszcze w tym roku chcemy opracować projekt. To będzie duże wsparcie dla osiedla Chynów i okolicznych pod względem zapewnienia dobrej jakości wody, bo głębinowej. Będzie też zbiornik na cele przeciwpożarowe.
Inwestycji wodociągowych nie zabraknie
W tym roku 5,5 kilometra sieci wodociągowej zostało zmodernizowanych. Pojawiły się nowe hydranty.
Prezes wodociągów podczas konferencji mówił wiele o nowych inwestycjach, które zostaną wykonane w mieście m.in. o budowach sieci wodociągowej przy ul. Dolina Luizy, Łukasiewicza, Jędrzychowskiej, dwóch magistralach przy strefie ekonomicznej i w Przylepie, zbiorniku magazynowym na stacji uzdatniania wody w Ochli, nowej studni głębinowej w Zatoniu oraz w rejonie ul. Jagiellonki.
– Ważny jest też monitoring sieci wodociągowej. Dlatego zamontujemy 40 przepływomierzy z funkcją zdalnego przekazu pomiarów ciśnienia, dzięki czemu będziemy widzieć na bieżąco, co się dzieje w sieci. Do tego dojdzie zakup 400 bateryjnych loggerów, którą pozwolą na szybkie wykrywanie i usuwanie awarii – mówił Dariusz Gusta.
Straż pożarna apeluje do mieszkańców o rozsądek
Zdaniem komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Zielonej Górze, Łukasza Januszkiewicza, to bardzo dobrze, że miasto zabezpiecza w wodę miasto i chce poszerzyć sieć hydrantów. Bo przecież woda to jedno z głównych narzędzi pracy strażaków.
- Apelujemy do mieszkańców o rozsądek i odpowiedzialne obchodzenie się z ogniem. Bo w niekorzystnych warunkach ogień potrafi rozprzestrzenić się 15 metrów na minutę. Poza tym jeśli już do takiego pożaru dojdzie, to nie uprawiajmy turystyki zniszczeniowej i nie utrudniajmy przez to pracy straży, policji i innym służbom - podkreśla komendant miejski PSP.
W zeszłym roku mieliśmy 50 pożarów traw i lasów. W tym do lipca było już ich 70. A warunki pogodowe mamy podobne...
Współpraca układa się bardzo dobrze
Współpraca z policją wygląda bardzo dobrze. W przypadku pożaru z 5 lipca szybko ujęła sprawcę. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10, zwrot kosztów akcji.
Policja apeluje także, by zwracać uwagę nierozsądnym osobom. Jeśli jest zakaz wjazdu do lasu, to należy go przestrzegać a nie lekceważyć go.
- W Zielonej Górze do patrolowania terenów zielonych i rekreacyjnych kierowane są także dodatkowe patrole, finansowane także przez urząd miasta - mówi mł. insp. Tomasz Szuda, komendant miejski policji. - Współpraca z monitoringiem jest wzorowa, a dzięki temu wykrywalności bardzo wysoka.