Złotniku: Bal seniorów, czyli świetna zabawa do białego rana. Dla nich pesel to tylko cyferki. Na sali bawi się aż 170 osób
Bal Seniora zorganizowano w ramach Lubuskiego Tygodnia Seniora przez Urząd Gminy w Żarach. Wszyscy mieszkańcy gminy wiejskiej, którzy skończyli 60 lat mogli zapisać się na niezwykłą imprezę i wielu z tego skorzystało. Na sali w Złotniku pojawiło się aż 170 osób. I nic w tym dziwnego, seniorzy wiedzą, jak korzystać z życia. Pyszne jedzenie przygotowało stowarzyszenie Złociaki. Furorę zrobił występ kabaretu Tak czy siak .
Imprezę otworzyli Elwira Wentlant, przewodnicząca rady gminy oraz Paweł Graf, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Bal jest zakończeniem Tygodnia Seniora, więc wójt Leszek Mrożek dostał z powrotem symboliczny klucz do gminy, który kilka dni temu przekazał seniorom. - Cieszę się, że tak licznie tu przybyliście. Nikt nie potrafi się tak bawić, jak seniorzy. Pamiętam, jak rok temu wychodziłem około północy, a sala była pełna tancerzy. I tak powinno być - mówi wójt.
Bawcie się do białego rana
- To wy jesteście dziś przykładem dla młodszego pokolenia, pokazujecie im swoją pracowitość, patriotyzm, młodzi będą was naśladować - mówił ks. Piotr Napieralski, proboszcz parafii w Złotniku. - Bawcie się dobrze do białego rana, a jak usłyszycie dzwony to zapraszam do kościoła na mszę - dodał ze śmiechem.
- Myślę, że pesel to naprawdę tylko cyferki i od nas zależy, co zrobimy ze swoim życiem. Najważniejsze to wyjść z domu, spotykać się z ludźmi. Ja wciąż jestem aktywna, jestem ławnikiem w sądzie, angażuje się w wiele inicjatyw, chociaż też powoli przekazuję pałeczkę dzieciom. Ale dla mnie wyjście z domu to podstawa, nie można zamknąć się w czterech ścianach i narzekać. A takie imprezy, jak dzisiejsza, sprzyjają bardzo integracji - mówi Janina Marusiak z Grabika.