Tczew: Zniszczył ławkę, bo był zły. Rozładowanie emocji może go kosztować ponad 7 lat za kratkami
Po raz kolejny nie poradził sobie z emocjami. 30 - latek pełen złości postanowił rozładować swój nastrój, niszcząc ławkę należącą do gminy Tczew. Podejrzanemu grozi nawet 7,5 roku więzienia!
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Kinga Furtak
Do zdarzenia doszło na terenie gminy Tczew. Policjanci wydziału kryminalnego otrzymali zgłoszenie o zniszczeniu ławki o wartości 2500 złotych. Funkcjonariusze natychmiast zajęli się sprawą i rozpoczęli ustalanie, kto stoi za tym aktem wandalizmu.
- Dzięki intensywnej pracy policjanci wytypowali podejrzanego. Ustalili miejsce jego pobytu, zatrzymali 30-letniego mężczyznę i doprowadzili go do jednostki policji. Podczas rozmowy mężczyzna przyznał się do zniszczenia ławki. Tłumaczył, że zrobił to, bo był zły i chciał rozładować emocje. Śledczy zebrali materiał dowodowy, na podstawie którego przedstawili mu zarzut zniszczenia mienia. Okazało się, że nie jest to jego pierwszy konflikt z prawem – wcześniej odbywał karę więzienia za podobne przestępstwa. W związku z tym odpowie w warunkach recydywy, co oznacza, że sąd może zwiększyć karę nawet o połowę - informuje mówi sierż. Katarzyna Ożóg, rzeczniczka prasowa tczewskiej policji.
Za zniszczenie mienia grozi kara do pięciu lat więzienia, a w przypadku recydywy – nawet do siedmiu i pół roku. Mężczyzna wnioskował o, dobrowolne poddanie się karze.
Policjanci przypominają, że każdy akt wandalizmu to straty, które często ponoszą mieszkańcy. ----
- Apelujemy o zgłaszanie tego typu zdarzeń i reagowanie na niszczenie wspólnego mienia - podsumowuje sierż. Katarzyna Ożóg, rzeczniczka prasowa tczewskiej policji.