Zwierzyn: Ukradł busa podczas rozładowywania pieczywa. Został zatrzymany
Wsiadł do busa dostawczego i odjechał, kiedy kierowca rozładowywał pieczywo. Pojazd wart 80 tysięcy złotych zniknął sprzed sklepu na terenie Strzelec Krajeńskich. Policjanci ruszyli w pościg.
Bus z pieczywem zniknął sprzed sklepu. Kierowca nie zdążył zareagować
Wszystko wydarzyło się w sobotni poranek 18 października. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich odebrał nietypowe zgłoszenie - ktoś odjechał busem dostawczym z pieczywem, kiedy jego kierowca był zajęty rozładunkiem towaru do sklepu.
Sprawca wykorzystał chwilową nieuwagę, wsiadł do pojazdu i ruszył z całym ładunkiem. Wartość skradzionego busa oszacowano na około 80 tysięcy złotych.
Policjanci ze Strzelec Krajeńskich ruszyli w teren. W busie nikogo nie było
- Dyżurny natychmiast skierował na miejsce wszystkie dostępne patrole. W działania zaangażowano funkcjonariuszy z pionu prewencji i kryminalnego. Policjanci ustalili, że mężczyzna, który odjechał pojazdem, może kierować się w stronę miejscowości Zwierzyn - komentuje Tomasz Bartos, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.
Właśnie tam, w rejonie żwirowni policjanci odnaleźli porzucony bus z pieczywem. Niestety, w środku nie było sprawcy. Rozpoczęły się poszukiwania.
Pościg zakończony sukcesem. Mężczyzna próbował uciekać na widok policji
Funkcjonariusze dysponowali już dokładnym rysopisem podejrzanego, dlatego jego namierzenie było tylko kwestią czasu. W tym samym czasie technik kryminalistyki zabezpieczał ślady w porzuconym pojeździe.
Na jednej z ulic w Zwierzynie policjanci zauważyli mężczyznę, który zaczął uciekać na ich widok. Jego wygląd odpowiadał rysopisowi, więc funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg. Po krótkim biegu zatrzymali 28-latka i przewieźli go do policyjnej izby zatrzymań.
Krótkotrwałe użycie pojazdu. Bus z pieczywem wrócił do właściciela
- Mężczyzna usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dzięki szybkim działaniom funkcjonariuszy, bus wraz z całym ładunkiem pieczywa wrócił do właściciela - komentuje Bartos.
Pojazd o wartości 80 tysięcy złotych wraz z towarem wrócił do właściciela.