Wielkopolscy okuliści wrócili z Angoli. Pomogli 550 pacjentom
Po blisko trzech tygodniach intensywnej pracy w Angoli do Poznania wrócił zespół wielkopolskich okulistów zaangażowanych w Akcję "Oczy Afryki" organizowaną przez Fundację Redemptoris Missio. Mimo trudnych warunków i nieoczekiwanych problemów lekarze pomogli aż 550 pacjentom, przywracając wzrok 50 osobom i diagnozując setki innych.
Wyprawa, choć pełna dobrych intencji, napotkała wiele przeszkód. Już na starcie z powodu problemów zdrowotnych jeden z lekarzy musiał zrezygnować z udziału w misji. Kolejnym wyzwaniem były problemy na lotnisku – służby celne zatrzymały bagaże zespołu żądając wysokiego cła za sprzęt medyczny. Dopiero po tygodniu negocjacji i wsparciu lokalnych biskupów lekarze odzyskali swoje narzędzia i mogli rozpocząć operacje.
Na miejscu czekał już na nich lek. Krzysztof Łukasiewicz, który wcześniej, wraz z misjonarzem ks. Edwardem Sito SVD, objechał Angolę, kwalifikując pacjentów z zaćmą do zabiegów. Jednym z najtrudniejszych wyzwań było dotarcie pacjentów do szpitala – ks. Krzysztof Ziarnowski pokonał aż 820 kilometrów ciężarówką, by przywieźć chorych na operacje. Dla tych ludzi była to jedyna szansa na odzyskanie wzroku – koszt zabiegu w Angoli to 800 dolarów, co przy średnich zarobkach wynoszących 20 dolarów miesięcznie czyni go dla większości mieszkańców nieosiągalnym.
Uchwycił go monitoring. Nagranie z Rossmanna trafiło do sieci
Dzięki zaangażowaniu dr Macieja Matuszyńskiego operacje zaćmy zakończyły się sukcesem, przywracając wzrok 50 osobom. Z kolei dr Izabela Rybakowska przebadała 500 pacjentów. Diagnozowała i doradzała leczenie w warunkach, w których dostęp do specjalistycznej opieki medycznej jest skrajnie ograniczony.
Praca zespołu nie byłaby możliwa bez pomocy misjonarzy, którzy wspierali logistykę przedsięwzięcia. W trudnych warunkach – w porze deszczowej, przy zagrożeniu malarią i epidemią cholery – pomagali nie tylko w transporcie pacjentów, ale także jako tłumacze i asystenci podczas badań i operacji.
Akcja "Oczy Afryki" trwa już od ponad ośmiu lat. Wolontariusze związani z Fundacją Redemptoris Missio docierali dotąd m.in. do Kamerunu, Republiki Środkowoafrykańskiej, Tanzanii i Angoli, by pomagać osobom dotkniętym ślepotą. Ich misja nie kończy się na wyjazdach – Fundacja przekazuje także środki na organizację operacji prowadzonych przez lokalnych lekarzy w miejscach, do których nie mogą dotrzeć osobiście.
Do tej pory dzięki tej inicjatywie wzrok odzyskało już 914 osób, a koszt jednej operacji wynosi około 500 złotych. Dzięki wsparciu firm przekazujących leki i soczewki koszty te są sukcesywnie obniżane.
Każdy, kto chce pomóc w dalszej realizacji tego niezwykłego projektu, może wesprzeć Fundację Redemptoris Missio, wpłacając darowiznę na jej konto. Dzięki tym środkom kolejne osoby w Afryce otrzymają szansę na odzyskanie wzroku i poprawę jakości życia