Wpadł na radar w Międzyrzeczu. Żeby nie iść do więzienia musiał się wykupić
Policjanci z drogówki w Międzyrzeczu w piątek, 11 kwietnia, pełnili służbę na terenie miejscowości Trzebiszewo. Tam zatrzymali do kontroli kierującego Volkswagenem. Powodem było przekroczenie prędkości. W obszarze zabudowanym jechał o 57 km/h za szybko. To jednak nie był jego największy problem. – W toku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że 32-latek nie powinien w ogóle prowadzić pojazdu, ponieważ jego prawo jazdy zostało wcześniej zatrzymane – mówi asp. Mateusz Maksimczyk, rzecznik policji w Międzyrzeczu.
Po sprawdzeniu danych w policyjnych systemach, okazało się, że kierujący jest osobą poszukiwaną w celu odbycia zastępczej kary więzienia. Kara ta mogła zostać uchylona poprzez uiszczenie określonej kwoty grzywny, z czego mężczyzna skorzystał. – Dokonał stosownej wpłaty, co pozwoliło uniknąć osadzenia w zakładzie karnym – mówi asp. Maksimczyk. Sprawa dotycząca kierowania pojazdem pomimo braku uprawnień oraz rażącego przekroczenia dopuszczalnej prędkości zostanie skierowana do sądu.
– Po raz kolejny apelujemy do kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i odpowiedzialność. Bezpieczeństwo na drogach w dużej mierze zależy od rozsądku każdego uczestnika ruchu – mówi rzecznik międzyrzeckiej policji.