Toruń: Co z remontem rakarni? Powinien się skończyć kilka miesięcy temu
Chełmińskie Przedmieście, chociaż tego sprzed 30, 40 lat już nie przypomina, wciąż może się pochwalić różnymi historycznymi atrakcjami. Przypominają o nich m.in. związani z przedmieściem społecznicy, zwiedzanie Chełmionki jest np. żelaznym punktem każdego święta Chełmińskiego Przedmieścia. Jednym z obowiązkowych punktów na świątecznych szlakach wycieczkowych jest dawna rakarnia i siedziba kata przy Szosie Chełmińskiej 75.
Podczas święta Chełmionki w 2024 roku przedmieście zwiedzali rowerzyści. Do samej rakarni nie można było się dostać, ponieważ budynki stojące na szczycie Łakomej Góry, jak jeszcze na początku XIX wieku nazywano wydmowe wzniesienie sąsiadujące dziś ze stadionem i Liceum Uniwersyteckim, były w remoncie. Prace miały trwać do czerwca roku 2025, a że Chełmińskie Przedmieście świętuje na przełomie lata i jesieni, można było mieć nadzieję, że podczas kolejnej wizyty będzie można obejrzeć wszystko bezpośrednio, a nie przez szczelinę w otaczającym plac budowy parkanie.
Dokąd podczas święta Chełmińskiego Przedmieścia dotarł autobus retro?
Święto Chełmińskiego Przedmieścia A. D. 2025 odbyło się w niedzielę 7 września. Tym razem wycieczkowicze objechali Chełmionkę autobusem retro. Jeden z przystanków był rzecz jasna przy rakarni, ale o historii tego miejsca, jego gospodarzach z drugiej połowy XIX i pierwszej połowy XX wieku, którzy poza stojącymi na wzgórzu budynkami wznieśli również kilka budynków przy Szosie Chełmińskiej, w tym istniejącą do dziś Willę Stellę, o katowskim mieczu z 1632 roku znalezionym na strychu budynku mieszkalnego, który dziś wisi na wystawie w Muzeum Historii Torunia i o wielu, wielu innych ciekawostkach z tym miejscem związanych, trzeba było mówić pod tymczasowym parkanem. Remont się jeszcze nie skończył, rakarnia wciąż jest placem budowy.
- Prace na terenie Rakarni są kontynuowane, choć w trakcie realizacji pojawiły się nieprzewidziane trudności wynikające ze stanu technicznego budynków oraz konieczności wprowadzenia zmian projektowych - mówi Marcin Centkowski, rzecznik prezydenta Pawła Gulewskiego. - W szczególności dodatkowych ustaleń wymaga budynek A, w którym odkryto poważne uszkodzenia konstrukcji, obecnie wspólnie z projektantem i wykonawcą jest uzgadniany sposób naprawy oraz nowy harmonogram prac.
Budynek A to dom mieszkalny zbudowany w 1908 roku. Od lat 80. XIX wieku do 1945 roku rakarnię prowadziły dwa pokolenia rodziny Liedtke. Budynki na Łakomej Górze powstały z inicjatywy Augusta i Maxa, na każdym obiekcie są metalowe inicjały A i M, wraz z datą budowy. Litery zapewne powstały w kuźni Juliusa Liedtkego. Kuźnia ta stała przy Szosie Chełmińskiej i została zburzona kilka lat temu przy okazji rozbudowy tej arterii. Ten sam los spotkał kamienicę Juliusa przy Szosie Chełmińskiej 71 oraz kamienicę nr 69 zbudowaną z inicjatywy Augusta Liedtkego.
Kiedy zakończy się remont budynków gospodarczych?
- Równolegle realizowane są roboty przy budynkach B i C, które planujemy zakończyć do listopada tego roku - dodaje Marcin Centkowski. - Dla budynku A aktualizacja harmonogramu powstanie w najbliższych tygodniach, wtedy będziemy mogli podać dokładniejsze terminy. Zależy nam na tym, aby inwestycja została zrealizowana w sposób bezpieczny i trwały, dlatego konieczne było dostosowanie zakresu i kolejności robót.
Budynki B i C to obiekty gospodarcze. Pierwszy powstał w 1906 roku, w związku z gruntowną modernizacją urządzeń rakarni. Drugi jest dekadę starszy.
Na rewitalizację dawnej rakarni gmina otrzymała dotację z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Zanim jednak finansowa pomoc nadeszła, wykwaterowane budynki przez kilka lat stały puste. Zostały wtedy całkowicie zdewastowane, więc obecnym problemom nie ma się co dziwić.