Skomplikowana operacja w Kielcach. Wycięli 12-kilogramowego guza
- Wykonaliśmy bardzo rozległy zabieg. Usunęliśmy mięśniaki mnogie macicy i cała masa patologicznie zmienionego narządu wyniosła aż 11,5 kilograma. Guz powikłany był dodatkowo ogromną przepukliną pępkową, więc operacja została przeprowadzona w zespole interdyscyplinarnym. Ze strony ginekologicznej pomagał mi mój zastępca doktor Daniel Wolder, w zabiegu uczestniczył też lekarz Jakub Kabza. Natomiast doktor Jacek Bicki, szef Kliniki Chirurgii, zaopatrzył wspomnianą przepuklinę spowodowaną przez masę guza, który przez lata wpływał na całkowite rozejście się mięśni w okolicy pępka - informuje doktor Grzegorz Świercz, kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach.
Zabieg trwał ponad 2 godziny. - Zakończył się bardzo dobrze i oszczędzająco dla pacjentki. Nawet nie ma potrzeby przetaczania krwi - mówi kierownik Kliniki.
Dodaje, że to największy lity guz, jaki usunął w swojej lekarskiej karierze. - Około 25 lat temu usunąłem 10-kilogramową macicę i wtedy w literaturze takie przypadki bardzo rzadko występowały na świecie. Zdarzyło nam się też około 5 lat temu usunąć guz lito-torbielowaty o masie co najmniej 23 kilogramów. Dokładnie nie udało nam się go zważyć, gdyż część płynu wylała się w trakcie operacji - wspomina.
Doktor Grzegorz Świercz apeluje do pacjentek, by nie zaniedbywały profilaktyki. - Na takim etapie guz zagrażał zdrowiu i życiu pacjentki, a zabieg był zabiegiem o bardzo podwyższonym ryzyku. Leczcie się, kontaktujcie z lekarzami, by tego typu zmiany wykryć jak najwcześniej - podsumowuje.
