Co dalej ze stopami procentowymi? Prognozy ekonomistów
W tym artykule:
Kolejna obniżka stóp procentowych NBP. Analitycy spodziewają się pauzy do przyszłego roku
W środę Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o obniżeniu stóp procentowych o 25 punktów bazowych. W rezultacie główna stopa NBP, stopa referencyjna, spadła z 4,75 proc. do 4,5 proc. Była to już czwarta obniżka dokonana w tym roku, a łącznie od stycznia stopy banku centralnego obniżono o 1,25 punktu procentowego.
Ekonomiści Santander Bank Polska skomentowali decyzję RPP, wskazując jednocześnie na czwartkową konferencję prasową prezesa NBP, Adama Glapińskiego. Ich zdaniem, prezes może powtórzyć, że październikowa obniżka jest kolejnym "dostosowaniem, a nie cyklem", co miałoby na celu ograniczenie oczekiwań rynku co do szybkiego dalszego luzowania polityki pieniężnej.
Mimo to, analitycy Santander Bank Polska przewidują kolejne ruchy. "Spodziewamy się, że do kolejnych obniżek stóp dojdzie w styczniu i marcu przyszłego roku, chyba że jutrzejsze wystąpienie prezesa skłoni nas do wpisania większej liczby cięć w scenariusz bazowy" - dodali.
Inflacja i czynniki ryzyka dla dalszego rozwoju sytuacji
W komunikacie po posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej uzasadniła swoją decyzję, powołując się na poprawę perspektyw inflacji. RPP przypomniała, że według wstępnego szacunku GUS inflacja we wrześniu utrzymała się na poziomie 2,9 proc., a inflacja bazowa (po wyłączeniu cen żywności i energii) również ukształtowała się na poziomie zbliżonym do sierpniowego.
Jednak Rada wskazała także na potencjalne zagrożenia dla utrzymania niskiej inflacji w przyszłości. Jako główne czynniki ryzyka wymieniono politykę fiskalną oraz podwyższoną dynamikę płac. Poprawa perspektyw w krótkim terminie sprawiła jednak, że RPP uznała za uzasadnione "dostosowanie poziomu stóp procentowych NBP".
Źródło: PAP