Na tym rynku biurowym widać ożywienie. Jedno miasto zgarnia niemal połowę popytu
W tym artykule:
Zasoby biurowe i prognozy na przyszłość
Na początku 2025 roku regionalne zasoby nowoczesnych powierzchni biurowych wynosiły 6,75 mln mkw. Jedyną nową inwestycją oddaną do użytku był projekt Dymka 188 w Poznaniu, oferujący 2 400 mkw. powierzchni, co miało miejsce już w pierwszym kwartale. Drugi kwartał bieżącego roku nie przyniósł żadnych nowych projektów, co wskazuje na stagnację w tej dziedzinie.
Plany deweloperów wskazują, że do końca 2025 roku na rynki regionalne może trafić dodatkowo około 67 400 mkw. powierzchni biurowych. Wśród miast najaktywniejszych w tym zakresie wyróżniają się Kraków i Poznań, gdzie infrastruktura biurowa jest wciąż dynamicznie rozwijana.
Pomimo ograniczonej podaży nowych biurowców, braku większych projektów na horyzoncie nie należy uznawać za długotrwały trend, gdyż deweloperzy analizują potencjalne inwestycje, biorąc pod uwagę rosnące zapotrzebowanie na biura.
Popyt na powierzchnie biurowe i pustostany
Drugi kwartał 2025 roku przyniósł znaczne ożywienie popytu, z zauważalnym wzrostem o 28% w porównaniu do pierwszego kwartału. Kraków, jako lider rynku, przyciągnął 44% całkowitego zapotrzebowania na powierzchnie biurowe. Wrocław i Trójmiasto pozostawały ważnymi ośrodkami, odpowiadając za jedną trzecią najmu w kraju.
Renegocjacje stanowiły aż 60% wszystkich umów, co wyraźnie wskazuje na zmiany w strategiach najmu. Spośród największych transakcji, siedem przekroczyło powierzchnię 10 000 mkw. i wszystkie były wynikiem renegocjacji. Nowe transakcje wyniosły 32% całego popytu, co sugeruje ograniczoną chęć najemców do całkowitej relokacji.
Wskaźnik pustostanów utrzymał się na poziomie 17,5%, z Katowicami (22,7%) i Łodzią (21,6%) jako liderami w tej niechlubnej kategorii. Z kolei Szczecin i Lublin, dzięki niższym wskaźnikom, mogą pochwalić się znacznie mniejszym zatowarowaniem rynku (odpowiednio 7,3% i 10,4%).
Stawki czynszów i dynamika rynku
Stawki czynszów w czołowych lokalizacjach biurowych różniły się od siebie znacząco. Najdroższe okazały się Kraków i Wrocław, gdzie ceny za wynajem kształtują się między 13,00 a 18,00 euro za 1 mkw. miesięcznie. Trójmiasto także notowało niewielkie wzrosty, z przedziałem cenowym od 14,00 do 17,50 euro. Natomiast najniższe stawki były widoczne w Lublinie, od 10,00 do 14,00 euro za mkw.
Rekordowe stawki mogą zniechęcać potencjalnych najemców, niemniej dla wielu firm strategia negocjacji warunków najmu jest nadal opłacalna. Budowanie długotrwałych relacji z właścicielami obiektów staje się kluczowe dla wielu przedsiębiorców.
Perspektywy rynku biurowego
Przewiduje się, że stabilizacja obecna na rynkach regionalnych może się utrzymać, co podkreśla rosnącą wagę renegocjacji najmu w starzejących się budynkach i spadającą liczbę dostępnych nowych powierzchni.
Przemysław Urbański, dyrektor office agency w Avison Young, zwraca uwagę na wymagającą sytuację:
- Przy niskiej aktywności deweloperskiej i niewielkiej liczbie nowych projektów biurowych trafiających na rynek, wybór dostępnych powierzchni dla najemców staje się coraz bardziej ograniczony. W związku z tym, wcześniejsze rozpoczęcie procesu relokacji może stać się kluczowe dla osiągnięcia tego celu.
Ograniczone inwestycje mogą z czasem skutkować spadkiem poziomu pustostanów, wpłyną pozytywnie na stabilizację rynku i zmniejszenie wakatów, dając deweloperom nowe możliwości rozwoju.