Z Poznania polecimy tam, gdzie przesiada się cała Europa

Port Lotniczy Poznań-Ławica będzie miał nowe połączenie. Od początku sezonu letniego 2026 linie lotnicze SWISS uruchomią bezpośrednie rejsy z Poznania do Zurychu.
Port Lotniczy Poznań-Ławica zmienia się na plusPort Lotniczy Poznań-Ławica; fot. Adobe Stock/ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Dorota Mariańska

Ważne wzmocnienie siatki połączeń

Jak wskazano, to pierwsze w historii połączenie tego należącego do grupy Lufthansa przewoźnika z Wielkopolską, które połączy Poznań z jednym z najważniejszych lotniczych hubów Europy.

- Połączenie z Zurychem to dla nas ważne wzmocnienie siatki połączeń. Szwajcarskie lotnisko jest jednym z najważniejszych hubów w Europie, zapewniającym wygodne przesiadki do wielu miast na świecie, w tym do metropolii w] USA i Azji. Pasażerowie z Poznania zyskują nowe możliwości podróży, a nasze lotnisko umacnia swoją pozycję wśród dynamicznie rozwijających się portów regionalnych - podkreślił Grzegorz Bykowski, prezes Portu Lotniczego Poznań-Ławica, cytowany w komunikacie.

Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze

Lotnisko przekonuje, że nowe połączenie z jednej strony odpowiada na potrzeby pasażerów podróżujących służbowo do Szwajcarii - ważnego partnera gospodarczego Polski - oraz dalej, w świat. Z drugiej, Zurych i jego okolice to atrakcyjny kierunek dla osób poszukujących wysokiej jakości wypoczynku, blisko natury i z dala od masowych szlaków turystycznych.

Do Zurychu będzie można polecieć trzy razy w tygodniu

- Dzięki rozbudowanej siatce połączeń międzykontynentalnych - do Ameryki Północnej i Południowej, Afryki oraz Azji - a także gęstej siatce europejskiej, nowe połączenie przyniesie korzyści zarówno pasażerom biznesowym, jak i podróżującym turystycznie. To istotny krok w kierunku wzmocnienia dostępności komunikacyjnej Poznania i odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie regionu na podróże międzynarodowe - powiedział Rhonen Azoulay, dyrektor generalny Grupy Lufthansa na Czechy i Polskę, cytowany w komunikacie.

Start połączenia zaplanowano na 29 marca 2026 roku. Loty będą realizowane przez SWISS trzy razy w tygodniu: w poniedziałki, czwartki i niedziele.

Wybrane dla Ciebie
Dramat na jeziorze. Mężczyzna nie żyje
Dramat na jeziorze. Mężczyzna nie żyje
Poznań: Tak wygląda Cytadela rozświetlona płomieniami zniczy
Poznań: Tak wygląda Cytadela rozświetlona płomieniami zniczy
Będzin: Na Cmentarzu Parafii pw. Trójcy Świętej pojawiły się tłumy
Będzin: Na Cmentarzu Parafii pw. Trójcy Świętej pojawiły się tłumy
Proboszcz wygrał z prezydentem miasta. Felieton Jarosława Reszki z cyklu "Minął tydzień"
Proboszcz wygrał z prezydentem miasta. Felieton Jarosława Reszki z cyklu "Minął tydzień"
Solec Kujawski: Pożar budynku mieszkalnego. Jedna osoba w szpitalu
Solec Kujawski: Pożar budynku mieszkalnego. Jedna osoba w szpitalu
Kraków: Cmentarze - Podgórski, Batowice - w blasku tysięcy zniczy
Kraków: Cmentarze - Podgórski, Batowice - w blasku tysięcy zniczy
Bełchatów: Dzień Wszystkich Świętych, 1 listopada 2025. Mieszkańcy odwiedzają groby swoich bliskich
Bełchatów: Dzień Wszystkich Świętych, 1 listopada 2025. Mieszkańcy odwiedzają groby swoich bliskich
Warszawa: Tak wygląda jarmark cmentarny. Piernikowe latte, oscypki i pączki. W tym roku mniej stoisk niż zwykle
Warszawa: Tak wygląda jarmark cmentarny. Piernikowe latte, oscypki i pączki. W tym roku mniej stoisk niż zwykle
Pińczata: Wszystkich Świętych 2025 na cmentarzu komunalnym
Pińczata: Wszystkich Świętych 2025 na cmentarzu komunalnym
Poznań: Łazarz świętował po swojemu. „Dziady” zamiast dyniowej zabawy
Poznań: Łazarz świętował po swojemu. „Dziady” zamiast dyniowej zabawy
Knurów: Cmentarz parafialny piękny jak nigdy. Bliscy zmarłych modlą się przy grobach, palą znicze, zostawiają kwiaty
Knurów: Cmentarz parafialny piękny jak nigdy. Bliscy zmarłych modlą się przy grobach, palą znicze, zostawiają kwiaty
Szczecin: 17-latek napadł na 13-latka w autobusie miejskim. Zmusił go do oddania bluzy wartej 500 złotych
Szczecin: 17-latek napadł na 13-latka w autobusie miejskim. Zmusił go do oddania bluzy wartej 500 złotych