Przemysł metalowy w kryzysie? Wzrost cen energii i surowców
Wzrost cen energii i surowców
Z najnowszego badania „Sytuacja w branży metalowej – 2025” przeprowadzonego przez Keralla Research na zlecenie Bibby Financial Services wynika, że 47 proc. firm z sektora metalowego jako największe zagrożenie wskazuje rosnące ceny energii. To wzrost o 7 punktów procentowych w porównaniu do września 2024 roku. Dodatkowo, 38 proc. przedsiębiorców obawia się drożejących surowców, co znacząco wpływa na koszty produkcji.
Produkcja sprzedana przemysłu w Polsce w maju 2025 roku była o 3,9 proc. wyższa niż rok wcześniej, co może sugerować pewne ożywienie. Jednakże, wzrost cen energii i surowców nadal stanowi poważne wyzwanie dla rentowności firm.
Napięcia geopolityczne i wojna handlowa
Wojna handlowa między USA a Chinami oraz stagnacja gospodarcza w Niemczech to kolejne czynniki wpływające na branżę metalową. Niemal co trzeci przedsiębiorca obawia się konsekwencji tych wydarzeń.
– Ograniczenie wymiany handlowej między USA i UE z pewnością nie pomoże w wychodzeniu ze spowolnienia gospodarczego, w jakim znajduje się Wspólnota. Głównym problemem firm z branży stali nierdzewnych jest brak wyraźnego impulsu do wzrostu popytu. Co prawda nie jest on słaby, ale też nie na tyle silny, aby poprawić rentowność przedsiębiorstw. Trzeba też pamiętać, że owa stagnacja trwa już niemal trzy lata. Firmy są tym zmęczone. Część z nich z pewnością też może odczuwać pewne problemy płynnościowe – komentuje Andrzej Michalski-Stępkowski, prezes Stowarzyszenia Stal Nierdzewna.
Niemcy, jako kluczowy partner handlowy, odczuwają skutki wojny handlowej szczególnie dotkliwie. Nowe taryfy mogą wydłużyć okres słabości gospodarczej w tym kraju, co z kolei wpływa na polski eksport.
Spadki marż i kryzys płynnościowy
Wewnętrzne wyzwania, takie jak brak nowych klientów i niska sprzedaż, są równie istotne. 32 proc. przedsiębiorców wskazuje na te problemy jako główne bariery w działalności.
– W najnowszym badaniu zapytaliśmy też przedsiębiorców z przetwarzających metale o wyzwania wewnątrz ich firm. Najwięcej negatywnych skutków generuje brak nowych klientów i niska sprzedaż. Tak uważa 32 proc. badanych. Firmy odczuwają też dotkliwie spadek marży i obniżenie rentowności. W tej sprawie alarmuje aż 31 proc. – mówi Wojciech Czapeczko, Dyrektor ds. Finansowania Biznesu w Bibby Financial Services.
Dla wielu firm kluczowe staje się poszukiwanie nowych rynków zbytu oraz optymalizacja procesów produkcyjnych, aby zwiększyć marże i poprawić płynność finansową.