Sektor TSL odbija. Eksperci wskazują, skąd bierze się poprawa
W tym artykule:
Niepewność geopolityczna pozostała, ale jest więcej "czynników stabilizujących"
Subindeks Barometru EFL na III kwartał br. dla branży transportowej wyniósł 54,4 pkt., o 1,4 pkt. więcej niż w II kwartale bieżącego roku. Wskaźnik rośnie nieprzerwanie od początku roku, a od IV kwartału 2023 roku utrzymuje się cały czas powyżej progu OR (progu ograniczonego rozwoju wynoszącego 50 pkt.), co oznacza, że przedsiębiorcy z sektora TSL widzą szanse na rozwój swoich biznesów.
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
- Wyniki Barometru EFL pokazują, że sektor TSL wchodzi w drugą połowę roku z wyraźnym optymizmem. Poziom sprzedaży i płynności finansowej rośnie, a przedsiębiorcy coraz śmielej planują inwestycje. Oczywiście niepewność geopolityczna i presja kosztowa wciąż towarzyszą branży, ale obserwujemy coraz więcej czynników stabilizujących. To inflacja, która się normuje, stopy procentowe, które mogą być dalej obniżane, a ceny paliw pozostają relatywnie stabilne. Co ważne, polski e-commerce i handel zagraniczny trzymają się mocno, co jest naturalnym paliwem dla całego sektora TSL - powiedział Silvestr Ochrimovic, prezes zarządu Truck Care, cytowany w komunikacie.
Wzrasta liczba zamówień
Z Barometru EFL na III kwartał br., wynika, że 30 proc. firm z branży transportowej, logistycznej i spedycyjnej spodziewa się wzrostu sprzedaży (kwartał wcześniej było to 24 proc.). Jak podano, to największy odsetek optymistów od początku 2024 roku. W ślad za tym idzie poprawa płynności finansowej. 29 proc. firm przewiduje, że w najbliższych miesiącach będzie dysponować większymi środkami niż w poprzednim kwartale.
Zgodnie z badaniem, żadna firma nie prognozuje pogorszenia płynności finansowej, a 71 proc. uważa, że będzie ona na podobnym poziomie co kwartał wcześniej.
Firmy chcą zwiększać inwestycje
Jak wynika dodatkowo z najnowszej odsłony Barometru, 23 proc. firm z sektora TSL planuje w III kwartale zwiększenie inwestycji (w II kwartale 21 proc.). To oznacza, że przedsiębiorcy zachowują ostrożny, ale stabilny kurs.
Jednocześnie zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne maleje, ponieważ aż 70 proc. firm ocenia, że będzie ono na podobnym poziomie jak w poprzednim kwartale, a tylko niewielki odsetek przewiduje większe potrzeby kredytowe czy leasingowe (1 proc.).
Źródło: Europejski Fundusz Leasingowy
