Cmentarzysko na obwodnicy północnej Chełma. Unikalne odkrycia archeologiczne
Na obszarze planowanej budowy obwodnicy północnej Chełma w ciągu drogi ekspresowej S12 przeprowadzono badania archeologiczne, które przyniosły niezwykle interesujące odkrycia. Prace wykopaliskowe w latach 2023–2024 prowadzone były na stanowisku Srebrzyszcze 51, zlokalizowanym w miejscu kolizji inwestycji z dziedzictwem archeologicznym.
Badania, którymi kierował archeolog Marcin Przybyła, ujawniły ślady osadnictwa z epoki żelaza (1200–550 p.n.e.), średniowiecza oraz okresu nowożytnego. Najbardziej intrygującym elementem stanowiska okazały się cmentarzyska z epoki żelaza, a w szczególności cztery rowkowe konstrukcje o kolistym kształcie.
Tajemnicze struktury i pochówek sprzed ponad 2500 lat
Na stanowisku odkryto cztery obiekty o okrągłych rowkach, których funkcja pozostaje nie do końca wyjaśniona. Mogły one oddzielać sferę sacrum od profanum lub wskazywać na miejsce pochówku. W trzech przypadkach wnętrza okręgów o średnicy od 4,5 do 6,7 metra były puste, co sugeruje, że pierwotne groby mogły ulec zniszczeniu w wyniku erozji.
Największe znaczenie ma czwarty obiekt rowkowy, otaczający zbiorowy pochówek ludzki. Znaleziono w nim szczątki trzech osób: dorosłego mężczyzny w wieku około 40 lat, dziecka (3–4 lata) oraz osoby w wieku około 25 lat, prawdopodobnie kobiety. Kości były częściowo zdekompletowane, co może wskazywać na wtórne naruszenie grobu. W jego wnętrzu odnaleziono także fragmenty ceramiki z co najmniej trzech naczyń.
Ślady dawnego kompleksu funeralnego
Zdaniem archeologów, kompleks sepulkralny mógł funkcjonować na przełomie okresu halsztackiego i lateńskiego (VI–V w. p.n.e.). Na jego terenie odkryto również czworokątną konstrukcję, którą badacze określają mianem "domu zmarłych". Budowla ta mogła pełnić funkcję rytualną lub być częścią większego założenia funeralnego.
Znaleziska z północnej obwodnicy Chełma rzucają nowe światło na zwyczaje pogrzebowe ludności zamieszkującej te tereny ponad 2500 lat temu. Badania archeologiczne pozwoliły nie tylko na dokumentację dawnych pochówków, ale także na próbę rekonstrukcji życia i wierzeń ówczesnych społeczności.