Dalie - małe dzieła sztuki rodem z Meksyku. Co lubią i jak o nie dbać?
Dalie to rośliny późnego lata i jesieni. Zadziwia i zachwyca misterność ich kwiatów. Te piękności pochodzą z Meksyku, gdzie były znane i uprawiane już przez Azteków - zarówno jako rośliny ozdobne, jak i... jadalne. Do tego kryją one w sobie również leczniczy potencjał. Sprawdzamy, co lubią dalie i jakie warunki trzeba im zapewnić.
Dalia - znana też jako georginia ogrodowa - to bylina o bulwiastych korzeniach. Dalie należą do rodziny astrowatych. Nazwa rodzaju wywodzi się od nazwiska szwedzkiego botanika Andersa Dahla (ucznia Karola Linneusza). Natomiast druga nazwa rośliny - georginia - upamiętnia postać niemieckiego lekarza Johana Gottlieba Georga.
Istnieje ponad 40 gatunków dalii. Występują one w Ameryce Centralnej oraz Kolumbii, przy czym najbardziej zróżnicowane są w Meksyku. W swoich rodzinnych stronach rosną głównie na obszarach górskich.
Dalie pożywieniem lekkostrawnym Azteków
- Aztekowie, u których dalie rosły naturalnie, traktowali ich bulwy podobnie jak ziemniaki - gotowali je, piekli lub suszyli i mielili na mąkę. Było to możliwe, ponieważ bulwy są bogate w inulinę - wielocukier, który w organizmie rozkłada się do fruktozy. Dawało to naturalną słodycz, a przy tym było pożywieniem lekkostrawnym - opisują znawcy z Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego. - Ciekawostką jest, że w XIX wieku bulwy dalii stosowano w medycynie - inulina była używana jako substancja pomagająca leczyć schorzenia nerek.
Dodajmy, że w XXI wieku daliom i ich właściwościom leczniczym bacznie przyglądają się naukowcy. 10 lat temu badacze z Nowej Zelandii odkryli, że obecna w daliach buteina zmniejsza stan zapalny w mózgu, co może obniżać stężenie cukru we krwi osób z zaburzeniami jego regulacji. A w ostatnich latach - z płatków dalii stworzyli suplement diety przeciw cukrzycy.
To tam zobaczysz największą polską kolekcję
Dalie trafiły do Europy w drugiej połowie XVIII wieku. Dzięki pracom hodowlanym, selekcji i krzyżowaniu powstały tysiące ich odmian o zróżnicowanej budowie - począwszy od prostych, które przypominają stokrotki, przez kaktusowe, najeżone płatkami zwijającymi się w rurki, po pełne, kuliste, pomponowe.
Rośliny te osiągają wysokość od 20 do 200 cm, zależnie od formy. Mają bulwiasto zgrubiałe korzenie, grube i wewnątrz puste łodygi, pierzaste liście. Kwiatostan georginii, w kształcie koszyczka, składa się z pojedynczych, długich płatków języczkowatych i krótszych rurkowatych. Rozróżnia się odmiany o kwiatach pojedynczych, półpełnych i pełnych składających się z płatków o rozmaitych kształtach. Kwiaty występują w niemal wszystkich barwach - z wyjątkiem niebieskiego i czarnego.
Największa publiczna kolekcja dalii w Polsce znajduje się w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej (UMCS) w Lublinie, gdzie prezentowanych jest około 120 odmian tych roślin!
Nie sadzić głęboko
Drobniejsze odmiany dalii kwitną od lipca, a większe - od sierpnia do późnej jesieni. Dalie wykorzystywane są jako kwiat rabatowy, w grupach na kobierce kwiatowe oraz na obwódki.
Najwyższe odmiany najlepiej sprawdzą się w większych ogrodach, gdzie można je sadzić pojedynczo i grupami, przy ogrodzeniach lub wzdłuż alejek. Odmiany niskie czy karłowe warto posadzić na skalniaku, nadają się też one do uprawy w pojemnikach. Dodajmy, że odmiany karłowe odznaczają się wyjątkowo długotrwałym i obfitym kwitnieniem. Niektóre dalie uprawiane są także na kwiat cięty.
Gdzie je posadzić? Dalie lubią miejsca słoneczne lub nieco ocienione, ciepłe, osłonięte przed wiatrem. Gleba powinna być żyzna, zasobna w składniki pokarmowe, ale nie przenawożona azotem, zwłaszcza w okresie jesiennym. Jak radzą specjaliści, w okresie intensywnego kwitnienia można dokarmiać dalie nawozami rozpuszczonymi w wodzie. Ogrodnicy dodają, że rośliny te źle rosną na glebach kwaśnych.
Podłoże powinno być przepuszczalne, a jednocześnie stale dostatecznie wilgotne (ale nie podmokłe). W okresie suszy trzeba dalie podlewać. Warto ziemię wokół nich wyściółkować warstwą kory albo kompostu, dzięki czemu podłoże będzie wolniej wysychać.
Bulwy korzeniowe dalii wysadza się do gruntu mniej więcej w połowie maja lub później, tak aby pędy wyrosły dopiero po ostatnich wiosennych przymrozkach, na które dalie są bardzo wrażliwe. Rozstawa zależy od wielkości odmiany i powinna wynosić od 30 do 80 czy nawet 100 centymetrów.
Sadząc dalie, nie powinniśmy ich zakopywać zbyt głęboko. Bulwy powinny być przykryte tylko kilkucentymetrową warstwą ziemi - 5 cm w przypadku dalii karłowatych, a 8-10 cm w przypadku dalii wysokich. Przy sadzeniu trzeba uważać, by nie uszkodzić korzeni rośliny. Powinny one być staranie rozłożone, dlatego w środku dołka należy usypać kopczyk i na nim rozłożyć korzenie sadzonej dalii.
W czasie kwitnienia należy usuwać przekwitłe kwiaty, zwłaszcza w początkowym okresie. To - jak podkreślają fachowcy - znacznie wydłuży okres kwitnienia. Na bieżąco oczywiście trzeba usuwać chwasty (obsypanie podłoża wokół dalii korą pomoże ograniczyć ich rozwój).
Wysokie odmiany dalii, zwłaszcza te o okazałych, ciężkich kwiatach, trzeba przywiązywać do palików, co zapobiegnie wyłamywaniu się pędów.
Piękności, które wykopujemy na zimę
Po tym, jak do jesieni georginie cieszą oko w naszych ogrodach, musimy zadbać o ich przezimowanie. Części nadziemne dalii giną po pierwszym jesiennym przymrozku. Gdy przymrozek zwarzy ich liście, wykopujemy bulwy. Lepiej przy tym nie usuwać ziemi oblepiającej bulwy, bo ochrania ona rośliny przed utratą wilgoci.
Po wykopaniu karp pędy przycina się na wysokości ok. 10 cm, a bulwy przez kilka dni dosusza. Potem delikatnie doczyszcza się korzenie z nadmiaru ziemi. Następnie należy umieścić je w ażurowych skrzynkach, w nieco wilgotnym torfie lub piasku (a jeśli pomieszczenie jest wilgotne - można przechowywać je bez przesypki lub z suchą przesypką). Dalie powinny spędzić zimę w chłodnym i ciemnym pomieszczeniu. Temperatura w takiej przechowalni nie może spaść poniżej 0 stopni Celsjusza, ani też wzrosnąć powyżej 10 stopni.
Zaglądajmy od czasu do czasu do zimujących dalii. Sprawdźmy stan korzeni, które mogą chorować, usuwajmy jak najszybciej te uszkodzone albo gnijące.