Przetłuszczające się i matowe włosy? Tak zadbaj o nie jesienią
Czy ogrzewanie szkodzi włosom? Takie są skutki włączonych kaloryferów!
Jesień to nie tylko opadające liście i dyniowa kawa. Ta pora roku przynosi też sporo wyzwań, również tych dotyczących pielęgnacji. To świetny czas na wdrożenie nowych nawyków dla urody, jak picie kolagenu czy też regularne stosowanie retinolu albo retinalu. Nie zapominajmy o włosach, które o tej porze roku wymagają szczególnej uwagi.
Ciepło w domu to komfort, ale dla włosów i skóry głowy właśnie rozpoczyna się trudny czas. Suche powietrze spowodowane włączonym ogrzewaniem, a także nagłe zmiany temperatury mogą sprawić, że kosmyki staną się matowe, łamliwe i trudne do okiełznania, a cera i skóra głowy zaczną się przetłuszczać. Ta zależność nie jest przypadkowa.
Ciepłe, suche powietrze, jakie pojawia się w domu wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego, mocno wpływa na kondycję włosów. Do najczęstszych problemów należą:
- intensywna produkcja sebum na twarzy i skórze głowy - skóra próbuje bronić się przed przesuszeniem, co skutkuje zwiększoną produkcją sebum, a to kończy się nadmiernym przetłuszczaniem skóry głowy, ale też twarzy.
- suche włosy - włosy narażone są na nagłe zmiany temperatury (chłodniej na zewnątrz, ciepło w pomieszczeniach), a także niską wilgotność powietrza, tracą elastyczność, stają się szorstkie i łamliwe;
- elektryzowanie włosów - szczególnie dokuczliwe, gdy nosimy czapki i szaliki;
- osłabione kosmyki - włosy stają się bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne.
Pielęgnacja włosów jesienią i zimą
Choć warunki pogodowe i suche powietrze z kaloryferów nie sprzyjają fryzurze, można wiele zrobić, by zminimalizować ich negatywne skutki. Nie trzeba przy tym ani rezygnować z ciepła w domu, ani z noszenia czapek. Co w takim razie zrobić?
W pierwszej kolejności zadbajmy o otoczenie. Nawilżacz powietrza to prosty sposób, by poprawić jakość powietrza w domu. Dzięki niemu skóra głowy nie będzie przesuszać się tak szybko, a włosy zachowają sprężystość. Sprawdźmy także temperaturę w domu. Powinno być nam ciepło, jednak nie gorąco.
Nie zapominajmy o zadbaniu o zdrowie, a także urodę. Jeśli problem suchych czy wypadających włosów bardzo nas niepokoi, skonsultujmy go z lekarzem. Warto też zrobić podstawowe badania krwi, a także pamiętać o nawodnieniu, o którym łatwiej pamiętać latem, niż jesienią. Jeśli istnieje taka potrzeba, sięgnijmy po suplementy diety.
Kwestie zdrowotne opanowane? Przejdźmy do pielęgnacji zewnętrznej. Kosmetyki dobrane do indywidualnych potrzeb, jak porowatość włosa, to podstawa. Warto postawić na odżywcze maski i odżywki z keratyną, humektantami (np. kwasem hialuronowym, gliceryną) i emolientami, które zatrzymują wilgoć we włosach. Dobrze jest dobrać szampon, odżywkę, maskę i inne produkty z jednej serii, co wzmocni ich działanie. Pamiętajmy przy tym o regularności i uzbrojeniu się w cierpliwość - nawet drogie kosmetyki nie zaczną działać od razu.
Jesienią i zimą zainteresujmy się również olejowaniem. Regularne nakładanie naturalnych olejów (np. arganowego, jojoba czy lnianego) pomoże odbudować strukturę włosa i doda mu blasku.
Odpowiednie mycie wydłuży włosów życie
Masz wrażenie, że jesienią i zimą włosy przetłuszczają się mocniej? To możliwe, ponieważ przy suchym powietrzu skóra wytwarza więcej łoju, by pozostać natłuszczona. Dlatego konieczne może być mycie włosów nawet codziennie. Pamiętaj, to mit, że codzienne mycie głowy wzmaga jej przetłuszczanie. Jeśli jest taka konieczność, możesz to robić.
Zimą szczególnie ważne jest to, jak myjemy włosy. Zbyt gorąca woda dodatkowo przesuszy skórę głowy i otworzy łuski włosa, dlatego lepiej wybierać ciepłą albo letnią. A co dalej? Jeśli korzystasz z ręcznika, lepiej zamień go na cienki, bawełniany T-Shirt, dużo delikatniejszy dla włosów.
Dobrze także myć głowę rano, a nie wieczorem. Kładzenie się spać z wilgotnymi włosami może mieć opłakane skutki nie tylko dla nich, ale także dla cery.
Podczas mycia pamiętajmy o odżywce ze spłukiwaniem albo masce, a ponadto na sam koniec o odżywce w sprayu bez spłukiwania. Na koniec wysuszmy głowę.