Kolejna gałąź rolnictwa zagrożona likwidacją
Polskie chmielarstwo zagrożone upadkiem
Prace nad projektem ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi budzą głębokie zaniepokojenie Lubelskiej Izby Rolniczej. Izba uważa, że proponowane zmiany są zbyt mocne i restrykcyjne. Chociaż celem jest walka z alkoholizmem, samorząd rolniczy z Lubelszczyzny zauważa, że projekt zmierza głównie w kierunku ograniczenia spożycia piwa, co negatywnie wpływa na rolników-producentów chmielu.
Utrzymanie plantacji chmielu wymaga wieloletniej pracy i wysokich nakładów finansowych.
"To skandal". Nagrała to co działo się przed paczkomatem. Mamy komentarz Inpostu
LIR tłumaczy, że dla wielu rolników uprawa chmielu stanowi jedyne źródło utrzymania ich rodzinnych gospodarstw. Izba obserwuje już na przestrzeni ostatnich lat dramatyczny spadek liczby plantacji i skupów chmielu oraz spadek produkcji w zakładach browarskich.
W stanowisku podkreślono znaczenie polskiego chmielarstwa na arenie europejskiej. Polska znajduje się w czołówce unijnych producentów, osiągając 5-6% udziału w unijnej produkcji. Wielkość eksportu stawia nasz kraj na trzecim miejscu wśród największych producentów chmielu w Unii Europejskiej.
Największa produkcja chmielu w Polsce koncentruje się w trzech województwach: lubelskim, wielkopolskim i dolnośląskim. W tych regionach działa około 700 rodzinnych gospodarstw chmielarskich, z czego większość to małe gospodarstwa.
Alternatywne drogi walki z alkoholizmem
Lubelska Izba Rolnicza apeluje, aby prace nad ustawą skupiły się na innych, bardziej efektywnych metodach walki z nadużywaniem alkoholu.
LIR proponuje:
- Zwiększenie świadomości społecznej.
- Wprowadzenie nocnej prohibicji.
- Walkę z mocniejszymi alkoholami niż piwo.
Zarząd Izby wskazuje również, że konsumpcja piwa spada od kilku lat , a plantatorzy i producenci udowodnili już, że potrafią dostosować się do obowiązujących przepisów, czego przykładem jest stale rosnące spożycie piwa bezalkoholowego.
Rodzinne gospodarstwa chmielarskie mogą zniknąć
W związku z realnym zagrożeniem upadłością wielu gospodarstw rolnych - często utrzymujących się z plantacji chmielu od pokoleń - Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej wnosi o wycofanie nadmiernie restrykcyjnych regulacji prawnych w branży piwowarskiej. W ocenie LIR, tylko takie działanie uchroni polskie chmielarstwo przed zapaścią.