Lubuskie. Pościg za pijanym kierowcą przez trzy powiaty. Stwarzał śmiertelne zagrożenie
Funkcjonariusze ruchu drogowego z Sulęcina prowadzili rutynowy pomiar prędkości w Lubniewicach, gdy ich uwagę zwrócił osobowy chrysler. Pomiar wykazał, że kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 30 km/h. Policjant, dając sygnał do zatrzymania, musiał uskoczyć, aby uniknąć potrącenia, gdyż kierujący pojazdem gwałtownie przyspieszył i ruszył w kierunku Wędrzyna.
Natychmiastowy pościg, z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, nie skłonił uciekiniera do zatrzymania. Szaleńcza jazda przez powiaty sulęciński, międzyrzecki i świebodziński obfitowała w łamanie przepisów i niebezpieczne manewry. Do akcji dołączyli funkcjonariusze z Międzyrzecza i Świebodzina, wspierając sulęcińskich policjantów.
Kulminacyjnym momentem pościgu był wjazd chryslera na drogę ekspresową S3, gdzie kierowca wyprzedzał inne pojazdy zarówno prawym, jak i lewym pasem. Po zjechaniu z trasy szybkiego ruchu w Świebodzinie, na jednej z ulic, mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na chodnik. Wraz z pasażerką podjął próbę ucieczki pieszo, jednak po krótkim biegu oboje zostali zatrzymani przez nieustępliwych policjantów z Sulęcina.
Przyczyna tak desperackiego zachowania szybko wyszła na jaw. 38-letni kierowca znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało 0,7 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto okazało się, że nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdami.
Pasażerka, 29-letnia kobieta, po wykonaniu niezbędnych czynności została zwolniona. Nieodpowiedzialny kierowca noc spędził w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu będzie musiał zmierzyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi swojego postępowania. Odpowie nie tylko za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i niezatrzymanie się do kontroli, ale także za narażenie innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo oraz liczne wykroczenia drogowe, w tym spowodowanie kolizji, uszkodzenie znaku i jazdę pod prąd.
Ta dramatyczna sytuacja po raz kolejny podkreśla, jak niebezpieczne i nieodpowiedzialne jest prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu oraz lekceważenie poleceń policji. Dzięki szybkiej i skoordynowanej akcji funkcjonariuszy z trzech powiatów udało się uniknąć tragedii i zatrzymać pirata drogowego.