Olempin: Obywatel Ukrainy w areszcie po spowodowaniu groźnego wypadku. Poszkodowaną zabrał śmigłowiec LPR

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący busem marki Renault Master nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu. W efekcie najechał na tył poruszającego się w tym samym kierunku auta marki Jeep Cherokee. Siła uderzenia była na tyle duża, że jeep zjechał z drogi i zatrzymał się na pasie zieleni. W pojeździe podróżowały dwie osoby – kierowca oraz pasażerka, 39-letnia mieszkanka gminy Nałęczów. To właśnie ona doznała najcięższych obrażeń i w stanie poważnym została przetransportowana do szpitala.

Na miejscu zdarzenia interweniowały służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga w kierunku Lublina była czasowo zablokowana, co powodowało utrudnienia w ruchu. W pojeździe marki Renault podróżowało łącznie sześć osób, w tym 43-letni kierowca – obywatel Ukrainy. Żadna z osób jadących busem nie doznała poważnych obrażeń, jednak uczestnicy doznali ogólnych potłuczeń. Obaj kierowcy byli trzeźwi.

Ze względu na ciężkie obrażenia, jakich doznała pasażerka jeepa, kierowca renaulta został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszy zarzut spowodowania wypadku drogowego, za co grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat. Sprawą zajmują się funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Puławach, którzy prowadzą dalsze czynności mające na celu dokładne wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.