WiadomościOstrów Wielkopolski: Fałszywa policjantka. Wyłudziła od seniora ponad 100 tysięcy złotych

Ostrów Wielkopolski: Fałszywa policjantka. Wyłudziła od seniora ponad 100 tysięcy złotych

Ponad 100 tysięcy złotych – tyle stracił mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego po tym, jak uwierzył, że rozmawia z funkcjonariuszką Centralnego Biura Śledczego. Oszustwo metodą "na policjanta" znów okazało się skuteczne. Policja ostrzega: to wciąż jedna z najczęstszych form wyłudzania pieniędzy, a sprawcy celują głównie w osoby starsze.

Oszustka wyłudziła ponad 100 tys. zł
Oszustka wyłudziła ponad 100 tys. zł
Źródło zdjęć: © Policja
A. Karczewska

Do zdarzenia doszło we wtorek, 16 kwietnia. Do 76-letniego mieszkańca Ostrowa zadzwoniła kobieta, podająca się za funkcjonariuszkę CBŚ. Twierdziła, że oszczędności seniora są zagrożone, a ona działa w ramach tajnej operacji, której celem jest ujęcie przestępców wyłudzających pieniądze z kont bankowych.

Aby wzbudzić zaufanie, poleciła rozmówcy, by wybrał numer 997 – klasyczny sposób stosowany przez oszustów, który nie rozłącza poprzedniego połączenia. Po chwili mężczyzna usłyszał w słuchawce głos rzekomego policjanta, który potwierdził wersję fałszywej funkcjonariuszki.

Przekonany, że bierze udział w akcji policyjnej, 76-latek wypłacił z banku wszystkie oszczędności. Zgodnie z instrukcjami pojechał na jeden z przystanków autobusowych w Ostrowie Wielkopolskim i zostawił tam kopertę z gotówką. W ten sposób stracił ponad 100 tysięcy złotych.

Policjanci z Ostrowa prowadzą postępowanie w tej sprawie i apelują o ostrożność. – Funkcjonariusze nigdy nie żądają od obywateli wypłacania pieniędzy ani ich przekazywania – podkreślają.

Tego typu przestępstwa są często dziełem zorganizowanych grup działających międzynarodowo. Oszuści korzystają z zagranicznych kart SIM, zmieniają numery i podszywają się pod instytucje publiczne. Za cel obierają zazwyczaj osoby starsze, mieszkające samotnie, które łatwiej wprowadzić w błąd.

Policja apeluje również do młodszych mieszkańców – rozmawiajmy z bliskimi, uświadamiajmy rodziców i dziadków, że mogą paść ofiarą oszustwa. Jeśli ktokolwiek otrzyma podejrzany telefon, rozmowę należy natychmiast zakończyć i skontaktować się z najbliższą jednostką policji. Czasami jedna rozmowa może zapobiec tragedii.

Źródło artykułu:codziennypoznan.pl

Wybrane dla Ciebie