Podkarpackie: Policjanci szukali go przez sześć lat. Wpadł w kuriozalny sposób
Najbliższe sześć miesięcy w zakładzie karnym spędzi 50-letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego, który sam zgłosił się do ropczyckiej komendy, by sprawdzić ważność swoich uprawnień do kierowania pojazdami. Podczas legitymowania wyszło na jaw, że jest poszukiwany na podstawie listu gończego.
Kryminalki.pl
W czwartek do komendy w Ropczycach przyszedł 50-letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego, który chciał sprawdzić, czy może kierować samochodem. Zastępca dyżurnego podejrzewał, że mężczyzna jest osobę poszukiwaną.
Podejrzenia policjanta potwierdziły się w trakcie legitymowania. 50-latek od blisko sześciu lat ukrywał się przed organami ścigania. Przez ten czas przebywał poza granicami kraju. Mężczyzna ma do odbycia karę 6 miesięcy pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwo. 50-latek został doprowadzony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 6 miesięcy.
Źródło artykułu: 