Poznań: Zniszczył plakat wyborczy jednego z kandydatów. Zapłaci za to wysoką cenę
Zniszczył plakat wyborczy i wyrzucił go do kosza - mężczyzna, który w niedzielę wielkanocną postanowił "pozbyć się" plakatu jednego z kandydatów na urząd prezydenta RP, odpowie za swoje zachowanie.
Sytuacja miała miejsce w niedzielę, 20 kwietnia. Operatorka monitoringu miejskiego zauważyła mężczyznę, który w okolicy Parku Wilsona i ul. Berwińskiego zniszczył plakat wyborczy jednego z kandydatów, a następnie go wyrzucił do kosza. Plakat wisiał na specjalnych ściankach do tego przeznaczonych.
Na miejsce skierowano patrol policji. Jak przypominają mundurowi, plakaty wyborcze podlegają ochronie prawnej. Zgodnie z art. 497 § 1. Kodeks wyborczy "Kto, w związku z wyborami, uszkadza, usuwa, zamalowuje, zakrywa lub w inny sposób czyni nieczytelnym obwieszczenie, plakat lub hasło wyborcze podlega karze grzywny do 5 000 złotych." Właśnie taka kara grozi mężczyźnie, który "pozbył się" plakatu z poznańskiego Łazarza.
Straż miejska przypomina, że nawet w sytuacji, gdy baner lub plakat powieszony jest nielegalnie, nie można go usuwać samodzielnie. Należy najpierw skontaktować się z komitetem wyborczym, który odpowiada za jego wywieszenie, a gdy nie przyniesie to efektu – powiadomić służby o sytuacji.
Plakaty i banery wyborcze muszą zostać uprzątnięte z przestrzeni publicznej w ciągu 30 dni po dniach wyborów.
Pierwsza tura wyborów prezydenckich w Polsce odbędzie się 18 maja. Ewentualna druga dwa tygodnie później, czyli 1 czerwca.
