Borzytuchom: Festiwal mimo pogody przyciągnął tłumy
Festiwal rozpoczął się od finału konkursu "Wyśpiewaj Marzenia", który wcześniej ogłoszony został na facebookowym profilu organizatorów. Jury przyznało I miejsce Magdalenie Kreft, II miejsce zdobyła Agata Januszewska, a III miejsce ex aequo: Anna Furman i Marcin Gross. Wyróżnienie otrzymała Michalina Skwierawska. Po wręczeniu nagród publiczność miała okazję posłuchać występów laureatów. Każdy z nich zaprezentował się z pasją i ogromnym zaangażowaniem.
Następnie scena należała do lokalnych artystów. Wystąpili: Zespół Pieśni i Tańca "Borzytuchomianie", Chór "Zorza", Zespół "Polanki" z Karżnicy, "Płomykowe Nutki" z Tuchomka, Trio Julity, Kapelnica z Damnicy, duet Marta i Julita, duet Angelika i Darek, a także solistki: Julita Durawa, Marta Sikora-Powarzyńska z Trzebielina i Dorota Baszanowska z Koszar koło Czerska. Artyści zaprezentowali bogaty repertuar od folkloru, przez piosenkę poetycką, aż po nowoczesne brzmienia.
Kulminacją wieczoru był koncert gwiazdy festiwalu Mezo. Artysta przyciągnął pod scenę tłumy fanów, a jego charyzma i kontakt z publicznością stworzyły wyjątkową atmosferę. Nawet ci, którzy na co dzień nie słuchają jego twórczości, nie potrafili oprzeć się rytmom i ochoczo dołączali do wspólnej zabawy. Po koncercie wielu uczestników ustawiło się w kolejce po pamiątkowe zdjęcie z artystą. Mezo z uśmiechem pozował i rozmawiał z fanami.
Rozgrzana koncertami publiczność chętnie ruszyła do tańca. O muzyczną oprawę wieczornej potańcówki zadbał niezawodny DJ Lopez, znany i lubiany przez borzytuchomską publiczność.
Festiwal to jednak nie tylko koncerty. Na najmłodszych czekała strefa malucha z dmuchańcami, lodami, zakręconymi frytkami i przejażdżkami na quadach. Dorośli mogli odwiedzić jarmark lokalnych produktów, gdzie czekały m.in. swojskie chleby, wędliny, miody i rękodzieło. Dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko Megan Cafe z Gdańska, które serwowało kawę własnego wypału w kilkudziesięciu smakach.
Nie zawiodła również strefa gastronomiczna, przygotowana przez sklep "Wojtek". Smaczne jedzenie i atrakcyjne ceny sprawiły, że ustawiała się do niej długa kolejka. Na amatorów słodkości czekały wypieki przygotowane przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich "Lobelia".
- Mimo niepewnej pogody czujemy ogromną radość i satysfakcję - podkreślają organizatorzy. - Festiwal po raz kolejny udowodnił, że mieszkańcy naszej gminy potrafią wspólnie się bawić, świętować i dzielić radością z muzyki.
Słowa podziękowania organizatorzy kierują do wszystkich, którzy wsparli wydarzenie. Szczególne podziękowania otrzymali: pracownicy GBiOK i Urzędu Gminy w Borzytuchomiu, artyści, wystawcy, strażacy z OSP Borzytuchom, firma Reszjot i jej właściciel Szczepan Regliński, sołectwa Borzytuchom, Chotkowo i Struszewo, Caritas Borzytuchom, sklep "Wojtek", DJ Lopez i jego ekipa.
- Z całego serca dziękujemy też Wam naszej wspaniałej publiczności. Bez Was ta impreza nie miałaby sensu. To dla Was tworzymy ten festiwal i dzięki Wam on żyje - podsumowują organizatorzy.
Już dziś zapraszają na kolejną edycję Festiwalu Muzycznego oraz na Dożynki Powiatowe, które odbędą się 7 września 2025 roku w Borzytuchomiu.